NASZ WYWIAD. Wyszkowski o Wałęsie i KOD: "Zachowali się dziko i niegodnie. Rozpaczliwa próba zwrócenia uwagi"

fot.wPolityce.pl
fot.wPolityce.pl

A nie ma pan wrażenia, że  wcześniejsze zajścia w Poznaniu w rocznicę czerwca 1956 i teraz w Gdańsku to zaplanowana i dobrze zorganizowana akcja?

To jasne, że dokonywano tego z premedytacją. Ale nie jest to oznaka triumfu tego środowiska, lecz rozpaczliwej próby zwrócenia na siebie uwagi. Ci ludzie uważają, że nie są w stanie zaistnieć inaczej, niż dokonując podobnych aktów. Może dojdzie do tego, że Lech Wałęsa, by zwrócić na siebie uwagę, publicznie się rozbierze? To sytuacja nosząca znamiona daleko posuniętej frustracji. Po takich ludziach można spodziewać się dalszych, podobnych zachowań. Może oficerowie Biura Ochrony Rządu powinni kazać Lechowi Wałęsie zachowywać się godnie?

To może BOR powinien chronić Lecha Wałęsę przed samym sobą?

Tu chodzi o to, że funkcjonariusze BOR nie chronią tylko Lecha Wałęsę, ale także godności urzędu i państwa polskiego. To ochrona majestatu RP.

Dziś pogrzeb Pani senator Anny Kurskiej. Czy nie boi się pan, że i tam może dojść do jakichś zajść?

Wciąż mam nadzieję, że ci ludzie się opamiętają i powstrzymają. Szczególnie, ze żegnamy dziś osobę niezwykłą i wspaniałą. Trzeba pamiętać, że Anna Kurska samodzielnie zgłosiła się do pracy w sądzie lustracyjnym. Okazała się jedyną sprawiedliwą w tej stajni Augiasza, jaką było wtedy polskie sądownictwo. Ona przeciwstawiła się wtedy tej tendencji w wymiarze sprawiedliwości, dzięki której chciano zamazać przeszłość i zbrodnie ludzi, wydających wyroki na takich bohaterów jak „Inka” i „Zagończyk”.

CZYTAJWNIEŻNa czym polegał incydent z udziałem KOD podczas pogrzebu „Inki”? Kijowski „kalkuluje ryzyko”, interweniuje policja. Zobacz WIDEO!

Wróćmy jeszcze na moment do Lecha Wałęsy. On wielokrotnie podkreślał przecież swoją religijność, przywiązanie do tradycyjnego, polskiego katolicyzmu. Z kolei Mateusz Kijowski, z którym łączy Wałęsę pewien sojusz i wspólna krytyka obecnej władzy, wypowiadał się wprost przeciwko kościołowi.

Lech Wałęsa przeszedł pewną ewolucję ideową jeśli chodzi o jego podejście do Kościoła. Ostro krytykuje dziś hierarchów, twierdzi, że wielu z nich znajduje się poza kościołem. Jakiś czas temu Wałęsa wspominał tez coś o 10 przykazaniach laickich. Myślę, że za jakiś czas, wzorem Lutra, powiesi na drzwiach Bazyliki Mariackiej lub w swoim kościele parafialnym, jakiś manifest antykatolicki. Myślę, że w tę stronę to zmierza.

Słuchając „wyznawców” Mateusza Kijowskiego i Lecha Wałęsy ma się rzeczywiście poczucie, że  słucha się członków sekty.

Komuniści też kiedyś założyli Kościół Polskokatolicki. Myślę, że być może KOD stworzy z Wałęsa coś podobnego

Rozmawiał Wojciech Biedroń.


Książka, którą warto przeczytać: „A kto chce być sługą…” - Jarosław Szarek, Filip Musiał. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”.

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.