Rozmieścimy w Polsce batalion o liczebności tysiąca żołnierzy

— zapowiedział prezydent Barack Obama podczas wspólnej konferencji z prezydentem Andrzejem Dudą.

Amerykanin zapowiedział przy tym, że dowództwo brygady pancernej USA w Europie będzie mieścić się w Polsce.

WIĘCEJ: Spotkanie Duda - Obama. „To była bardzo dobra rozmowa”, „Przykład Polski pokazał, że demokracja to wartość uniwersalna”. [ZDJĘCIA]

Chcemy w Warszawie potwierdzić zobowiązania USA na rzecz bezpieczeństwa Polski. Jako sojusznik trwamy przy przestrzeganiu artykułu 5. – to nie tylko słowa. Są one wspierane przez czyny

— mówił amerykański prezydent Barack Obama po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą.

Obama przypominał o wcześniejszej decyzji o przeznaczeniu 3,4 mld dol. na rotację sił USA w Europie.

Sojusz przygotowuje się do wysuniętej obecności w Europie Wschodniej, Stany Zjednoczone będą odgrywać rolę wiodącą, jeśli chodzi o obecność sił NATO w Polsce. To oznacza, że rozmieścimy tu w Polsce jeden batalion, około tysiąca żołnierzy amerykańskich, na zasadzie rotacyjnej. Żołnierze będą służyć razem z polskimi. Oprócz tego, kiedy nowa brygada pancerna pojawi się w Europie w przyszłym roku - dowództwo tej brygady będzie rozmieszczone tutaj w Polsce. To oznacza, że Polska wzmacnia pozycję w NATO. Dzięki temu będziemy mogli wzmocnić uzbrojenie i unowocześnić sprzęt

— mówił.

Prezydent USA Obama dziękował Warszawie za wsparcie dla Ukrainy i mówił, że Waszyngton pomaga Kijowowi również w realizacji reform. Dodał, że sankcje będą utrzymane do czasu, gdy Rosja będzie spełniać warunki porozumień mińskich.

RELACJA. Historyczny szczyt NATO w Warszawie. Szef MON: „To najważniejszy szczyt o przełomowym znaczeniu dla bezpieczeństwa Polski, Europy i świata

lw, IAR