NASZ WYWIAD. Morawiecki: "Ataki na Macierewicza to tylko pretekst. Znam Antka od lat - warto pamiętać, ile zrobił dla ujawnienia agentury"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Fratria
Fot. Fratria

Większość działań rządu Prawa i Sprawiedliwości wydaje mi się słuszna, zwłaszcza jeśli chodzi o zasadnicze podejście do spraw państwa

— mówi portalowi wPolityce.pl marszałek senior Kornel Morawiecki, były przywódca Solidarności Walczącej, a obecnie przewodniczący koła poselskiego Wolni i Solidarni.

wPolityce.pl: Jak odbiera Pan wniosek o wotum nieufności dla Antoniego Macierewicza?

Kornel Morawiecki: Moim zdaniem to nie jest zasadne działanie.

A co sądzi Pan o zarzutach formułowanych pod adresem szefa MON?

Nie wydaje mi się, żeby to była prawda. Znam Antka od bardzo wielu lat i w moim odczuciu to bardzo naciągana sprawa.

Co w takim razie z nazwiskami, które padają w kontekście współpracy z Antonim Macierewiczem? Niektóre mogą okazać się bardzo niewygodne dla ministra obrony narodowej.

Nie znam dokładnie tej sprawy. Warto jednak pamiętać, ile Antoni Macierewicz zrobił dla ujawnienia agentury. Wszystkie dotychczasowe ataki na ministra obrony narodowej były związane z tym, że jako szef MSW w rządzie Jana Olszewskiego ujawnił w 1992 roku współpracowników komunistycznej bezpieki. Natomiast twierdzenie, że sam miałby jakieś niejasne powiązania, a w dodatku nadal utrzymywał zażyłe stosunki z agentami bezpieki wydaje mi się wielce nieprawdopodobne.

Pański były kolega klubowy Sylwester Chruszcz stwierdził, że „Antoni Macierewicz ginie od własnej broni”.

Nie wiem, czy tak można powiedzieć. Być może Sylwek ma więcej informacji na ten temat niż ja, ale wydaje mi się, że to całkowicie dęta sprawa, której celem jest zaatakowanie obecnie rządzącej formacji. Ataki opozycji to tylko pretekst, by Antoniego Macierewicza postawić pod pręgierzem. Nie przejmowałbym się jednak takimi opiniami.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych