wPolityce.pl: Lider Nowoczesnej obawia, że za 3,5 roku nie poznamy Polski.
Przypadkowo ma rację, tylko, ale z zupełnie innego powodu. To będzie Polska, w której nie będzie miejsca dla niego, ani dla Platformy. Na pewno będzie w niej miejsce dla opozycji, ale opozycji rozumianej jako konkurencja programowa, kadrowa, która będzie posiadała inne recepty na określone sprawy. Mamy obecnie do czynienia z opozycją, która posługuje się emocjami, politykę pojmuje jako robienie komuś na złość. Przypomnijmy sobie co robiła PO w 2007 r., jeżeli odrzucimy wersję, że to obca agentura, to polityka zagraniczna realizowana przez PO wyglądała tak, jakby chcieli zrobić na złość PiS. Jeżeli PO i Nowoczesna nie wyciągną wniosków z przeszłości, to nie odegrają większej roli w Sejmie, nawet jeśli znajdą się w parlamencie to będą w nim pełnić rolę dekoracyjną. Po stronie opozycji widzę przestrzeń, którą mogą zagospodarować narodowcy, post korwiniści, partii, która wyłoni się z Kukiza, być może część posłów PiS powoła PiS bis i stworzy konkurencję dla partii rządzącej. Panowie z PO i Nowoczesnej robią obecnie wszystko, aby wystrzelać całą amunicję, a lider Nowoczesnej robi wszystko, aby jeszcze bardziej się ośmieszyć. Petru dokonał rzeczy niebywałej, przez kilka miesięcy osiągnął taki poziom obciachu, jaki Komorowskiemu zajął całe lata.
wPolityce.pl: Może te gafy są zamierzone?
Gafy mogą czasami służyć ociepleniu wizerunku, ale Petru ośmiesza się w wielu dziedzinach. Posiada wszystkie cechy wykształciucha, człowieka, który liznął jakąś wiedzę na krótkich kursach dla niezaawansowanych. Nie stoi za nim żaden background systematycznego humanistycznego zagrożenia.
wPolityce.pl: Grzegorz Schetyna będzie w stanie zjednoczyć wokół siebie PO?
Przeczytałem w jakimś komentarzu, że Schetyna chciałby być Kaczyńskim, tylko ma jedną wadę, nie jest nim. Aby być takim bokserem jak Muhammad Ali trzeba mieć taki ciężar w rękawicach, jak on. Być może Schetynie uda się stworzyć Platformę bardzo jednolitą w sensie kadrowym, tylko nie jest w stanie zaproponować jej programu. Spodziewałem się, że wykorzysta błędy Tuska.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
wPolityce.pl: Lider Nowoczesnej obawia, że za 3,5 roku nie poznamy Polski.
Przypadkowo ma rację, tylko, ale z zupełnie innego powodu. To będzie Polska, w której nie będzie miejsca dla niego, ani dla Platformy. Na pewno będzie w niej miejsce dla opozycji, ale opozycji rozumianej jako konkurencja programowa, kadrowa, która będzie posiadała inne recepty na określone sprawy. Mamy obecnie do czynienia z opozycją, która posługuje się emocjami, politykę pojmuje jako robienie komuś na złość. Przypomnijmy sobie co robiła PO w 2007 r., jeżeli odrzucimy wersję, że to obca agentura, to polityka zagraniczna realizowana przez PO wyglądała tak, jakby chcieli zrobić na złość PiS. Jeżeli PO i Nowoczesna nie wyciągną wniosków z przeszłości, to nie odegrają większej roli w Sejmie, nawet jeśli znajdą się w parlamencie to będą w nim pełnić rolę dekoracyjną. Po stronie opozycji widzę przestrzeń, którą mogą zagospodarować narodowcy, post korwiniści, partii, która wyłoni się z Kukiza, być może część posłów PiS powoła PiS bis i stworzy konkurencję dla partii rządzącej. Panowie z PO i Nowoczesnej robią obecnie wszystko, aby wystrzelać całą amunicję, a lider Nowoczesnej robi wszystko, aby jeszcze bardziej się ośmieszyć. Petru dokonał rzeczy niebywałej, przez kilka miesięcy osiągnął taki poziom obciachu, jaki Komorowskiemu zajął całe lata.
wPolityce.pl: Może te gafy są zamierzone?
Gafy mogą czasami służyć ociepleniu wizerunku, ale Petru ośmiesza się w wielu dziedzinach. Posiada wszystkie cechy wykształciucha, człowieka, który liznął jakąś wiedzę na krótkich kursach dla niezaawansowanych. Nie stoi za nim żaden background systematycznego humanistycznego zagrożenia.
wPolityce.pl: Grzegorz Schetyna będzie w stanie zjednoczyć wokół siebie PO?
Przeczytałem w jakimś komentarzu, że Schetyna chciałby być Kaczyńskim, tylko ma jedną wadę, nie jest nim. Aby być takim bokserem jak Muhammad Ali trzeba mieć taki ciężar w rękawicach, jak on. Być może Schetynie uda się stworzyć Platformę bardzo jednolitą w sensie kadrowym, tylko nie jest w stanie zaproponować jej programu. Spodziewałem się, że wykorzysta błędy Tuska.
Strona 2 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/296484-wolski-petru-dokonal-rzeczy-niebywalej-przez-kilka-miesiecy-osiagnal-taki-poziom-obciachu-jaki-komorowskiemu-zajal-cale-lata-nasz-wywiad?strona=2