Dżihadystyczne Państwo Islamskie przyznało się w poniedziałek na falach swojego radia Al-Bajan do strzelaniny w nocnym klubie dla gejów w Orlando na Florydzie. Jak oświadczono, ataku w Stanach Zjednoczonych dokonał „żołnierz kalifatu”.
Jednemu z żołnierzy kalifatu w Ameryce udało się wejść na zgromadzenie krzyżowców, gdzie zabił i ranił ponad 100 z nich, zanim sam został zabity
— głosi nagranie.
Czytaj także: „NYT”: Nie jest jasne, czy sprawca w Orlando faktycznie działał dla Państwa Islamskiego
W niedzielę komunikat o tym, że sprawca masakry w Orlando, zidentyfikowany jako Omar Mateen, był bojownikiem IS, zamieściła związana z dżihadystami agencja informacyjna Al-Amak.
Czytaj także: Zabójca z Orlando szaleńcem? Była żona twierdzi, że był „niezrównoważony i umysłowo chory”
29-letni Mateen urodzony w Nowym Jorku znajdował się w minionych latach w kręgu zainteresowania FBI, ale nie podjęto wobec niego żadnych kroków.
W ataku, uznanym za najkrwawszy w historii USA, zginęło ok. 50 osób i mniej więcej tyle samo zostało rannych. Mateen został zastrzelony przez funkcjonariusza specjalnej jednostki policji SWAT.
W nawiązaniu do wydarzeń w Orlando kandydat na prezydenta Donald Trum wezwał Baracka Obamę do ustąpienia z urzędu prezydenta, a Hilary Clinton do rezygnacji ze startu w wyborach. Powodem jest niemówienie o „radykalnym islamie”.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/296454-panstwo-islamskie-przyznalo-sie-do-strzelaniny-w-orlando-jednemu-z-zolnierzy-kalifatu-w-ameryce-udalo-sie-wejsc-na-zgromadzenie-krzyzowcow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.