Pytany, czy jego dzieci wzięły pieniądze z tego programu, były prezydent odpowiadał:
Przypuszczam, że tak… Każdy obywatel, gdy państwo coś mu daje bez zobowiązań, to korzysta… Problem nie jest w moich dzieciach, ale w milionach Polaków, którzy korzystają z tego. I dobrze, że korzystają, problem jest co do efektywności pieniędzy. Wybór prawdziwy był między wydaniem pieniędzy na infrastrukturę i na to, co ja przeprowadziłem: ulgi podatkowe
— ocenił.
I wracał do kwestii skarżenia się na Polskę poza granicami naszego kraju.
To PiS wprowadziło złą praktykę. To, co oni dziś nazywają donosem, uprawiali regularnie. Co ja mówię politykom europejskim? Na pewno nie należy kłamać, nie będę bronił tej ekipy, ale można mówić o każdej sprawie, by nie było to obciążające dla Polaków i państwa… (….) Rozliczenia? Pan chce mnie spytać, czy chcę być taki sam jak Jarosław Kaczyński. Nie chcę! Ale są przewidziane mechanizmy rozliczeń, które za złamanie prawa przez polityków, a w moim przekonaniu prawo i konstytucja zostały złamane, stawia się przed Trybunałem Stanu… Od prezydenta po marszałka Sejmu! (…) Trybunał Stanu jest bardzo łagodną formą karania i kary są mocno symboliczne, ale nie może być tak, że za złamanie ustaw pozostają politycy bezkarni…
— tłumaczył.
Odciął się przy tym od pomysłu, by w 2020 roku zawalczył po raz kolejny o prezydenturę.
Jestem politykiem spełnionym w przeciwieństwie do innych osób - nie mam tego rodzaju planów. Mam plany zdecydowanego wspierania moją radą, aktywnością, doświadczeniem opozycji. Uważam, że obecne rządy są szkodliwe
— mówił Komorowski.
Gdy dziennikarz zapytał o ewentualne komisje śledcze i śledztwa prokuratury w sprawie rządów Platformy czy np. powiązań Komorowskiego z WSI, były prezydent odparł:
Oni zlikwidowali WSI, więc nie rozumiem logikę Pana pytania! W ich sercach jest nienawiść i chęć sięgania po niegodziwe środki! Liczę się ze wszystkim, z każdym kłamstwem…
— podkreślił.
lw, rp.pl
Każdy, kogo interesuje prawda, powinien zapoznać się z tą książką!
„Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego” autorstwa Wojciecha Sumlińskiego. Pozycja w ciągłej sprzedaży „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Pytany, czy jego dzieci wzięły pieniądze z tego programu, były prezydent odpowiadał:
Przypuszczam, że tak… Każdy obywatel, gdy państwo coś mu daje bez zobowiązań, to korzysta… Problem nie jest w moich dzieciach, ale w milionach Polaków, którzy korzystają z tego. I dobrze, że korzystają, problem jest co do efektywności pieniędzy. Wybór prawdziwy był między wydaniem pieniędzy na infrastrukturę i na to, co ja przeprowadziłem: ulgi podatkowe
— ocenił.
I wracał do kwestii skarżenia się na Polskę poza granicami naszego kraju.
To PiS wprowadziło złą praktykę. To, co oni dziś nazywają donosem, uprawiali regularnie. Co ja mówię politykom europejskim? Na pewno nie należy kłamać, nie będę bronił tej ekipy, ale można mówić o każdej sprawie, by nie było to obciążające dla Polaków i państwa… (….) Rozliczenia? Pan chce mnie spytać, czy chcę być taki sam jak Jarosław Kaczyński. Nie chcę! Ale są przewidziane mechanizmy rozliczeń, które za złamanie prawa przez polityków, a w moim przekonaniu prawo i konstytucja zostały złamane, stawia się przed Trybunałem Stanu… Od prezydenta po marszałka Sejmu! (…) Trybunał Stanu jest bardzo łagodną formą karania i kary są mocno symboliczne, ale nie może być tak, że za złamanie ustaw pozostają politycy bezkarni…
— tłumaczył.
Odciął się przy tym od pomysłu, by w 2020 roku zawalczył po raz kolejny o prezydenturę.
Jestem politykiem spełnionym w przeciwieństwie do innych osób - nie mam tego rodzaju planów. Mam plany zdecydowanego wspierania moją radą, aktywnością, doświadczeniem opozycji. Uważam, że obecne rządy są szkodliwe
— mówił Komorowski.
Gdy dziennikarz zapytał o ewentualne komisje śledcze i śledztwa prokuratury w sprawie rządów Platformy czy np. powiązań Komorowskiego z WSI, były prezydent odparł:
Oni zlikwidowali WSI, więc nie rozumiem logikę Pana pytania! W ich sercach jest nienawiść i chęć sięgania po niegodziwe środki! Liczę się ze wszystkim, z każdym kłamstwem…
— podkreślił.
lw, rp.pl
Każdy, kogo interesuje prawda, powinien zapoznać się z tą książką!
„Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego” autorstwa Wojciecha Sumlińskiego. Pozycja w ciągłej sprzedaży „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/295943-komorowski-wraca-do-sprawy-wsi-i-strofuje-dziennikarza-czy-pan-nie-jest-przesadnie-wrazliwy-w-traktowaniu-jaroslawa-kaczynskiego?strona=2
