Jarosław Gowin: „Audyt potwierdza moją krytyczną diagnozę, która sprawiła, że odszedłem z Platformy”. NASZ WYWIAD

fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

Dlaczego audyt nie został przedstawiony na piśmie?

Nigdy nie zapowiadaliśmy wydania pisemnego raportu. Z punktu widzenia obywateli, taka skondensowana, ustna informacja jest dużo ciekawsza.

Czy ten audyt był bardziej nakierowany na rozliczenie poprzedniej ekipy, czy na ustanowienie raportu otwarcia dla rządu PiS?

Interpretuję to jako raport otwarcia, jako rzetelną i uczciwą formę powiedzenia Polakom w jakim stanie odziedziczyliśmy polskie państwo. Mam też świadomość, że od tej pory zaczyna się okres, kiedy my bierzemy odpowiedzialność za to, żeby poszczególne obszary państwa naprawiać.

Czy to nie powinno przyjść wcześniej, a nie dopiero po pół roku od objęcia władzy?

Właśnie dlatego, że zależało nam na rzetelności naszych analiz, nie zrobiliśmy tego w pierwszych tygodniach, czy miesiącach po objęciu rządów, tylko po naprawdę poważnym, wszechstronnym przeanalizowaniu poszczególnych obszarów funkcjonowania państwa.

Według Platformy i Nowoczesnej, audyt był nieudolną odpowiedzią na marsz opozycji…

Szanuję prawo opozycji, czy obywateli niezadowolonych z naszych rządów do manifestowania tego niezadowolenia także na ulicach. Ale proszę wierzyć, że nie boimy się marszów KOD.

CZYTAJ TEŻ: Macierewicz ujawnia: „SKW inwigilowała nie 20, ale 60 osób, w tym 44 osoby publiczne!” Wśród nazwisk Olszewski, Szeremietiew, Zawisza… [WIDEO]

Rozmawiał Jerzy Kubrak

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.