TYLKO U NAS. Jan Śpiewak o kulisach reprywatyzacji w wykonaniu HGW: "Czy w ratuszu działa zorganizowana grupa przestępcza?"

YT/TV Republika
YT/TV Republika

Jeśli przy tak ważnym miejscu w Warszawie dzieją się tak dziwne rzeczy, to pojawia się pytanie, co dzieje się z nieruchomościami, na które dziennikarze i organizacje społeczne nie zwracają tak dużej uwagi.

Jestem z wykształcenia socjologiem i mam wrażenie, że reprywatyzacja warszawska to ostatnia fala uwłaszczenia się nomenklatury na majątku publicznym. Fabryki już sprzedano, sprywatyzowano większość majątku publicznego, tak naprawdę w Warszawie zostały tylko nieruchomości, które należą do państwa czy miasta. Są łakomym kąskiem dla wpływowych biznesmenów i adwokatów, którzy zajmują się skupywaniem roszczeń. Toczę proces z panem Marcinkowskim o mapę reprywatyzacji zamieszczoną na stronie reprywatyzacja.miastojestnasze.org. Wygrałem cywilny proces w apelacji, ale toczy się jeszcze proces karny.

O co toczy się proces?

O infografikę, którą tam umieściłem. Marcinkowski jest kolegą Waldemara Dąbrowskiego z Opery Narodowej, zasiada w radzie fundacji razem z Aleksandrem Kwaśniewskim. Pieniądze zarobił - jak sam mówi - jeszcze w latach 80-tych w firmach polonijnych, a teraz należą do niego najlepsze działki w mieście. Nie wiadomo o nim nic. Jest człowiekiem znikąd. Wiemy tylko tyle, że jest związany z ludźmi poprzedniego systemu. Dzisiaj należy do niego działka przy Pałacu Kultury, na której można postawić wieżowiec, zbudował kontrowersyjny biurowiec na placu Zamkowym, ma nieruchomość przy jednej z najdroższych ulic na Powiślu. Zadziwiające, prawda?

Rozmawiał TP

« poprzednia strona
123

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.