Przestrzegamy i będziemy przestrzegać reguł zarówno Unii Europejskiej, jak i Sojuszu Północnoatlantyckiego. Ale to są jednak wspólnoty suwerennych i niepodległych państw, i to trzeba szanować. Naprawdę nie ma w Polsce żadnych problemów z demokracją…

— podkreśla szef Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi.

W najnowszym numerze tygodnika „wSieci” wywiad z Jarosławem Kaczyńskim, który komentuje bieżące wydarzenia w Polsce, pracę rządu – jego sukcesy i problemy we wprowadzaniu reform, współpracę z prezydentem, stosunki z opozycją oraz aktualną sytuację kraju na arenie międzynarodowej.

W obszernym wywiadzie „Musimy jeszcze przyśpieszyć” udzielonym Jackowi i Michałowi Karnowskim Jarosław Kaczyński, mówi między innymi o dotychczasowych działaniach oraz planach PiS i rządu:

Są sukcesy, ale nic gorszego niż samozadowolenie nie może nas spotkać. Mówię jasno i wyraźnie: musimy iść do przodu, jeszcze przyśpieszyć, musimy uruchamiać kolejne projekty, musimy ruszyć jeszcze mocniej do przodu. Rząd musi być zwarty, musi myśleć wspólnymi celami. Te resortowe kłopoty, które – uczciwie mówiąc – są w rządzie, muszą zostać twardą ręką przełamane. Była teraz ostatnio narada w rządzie, która miała temu służyć.

WIĘCEJ: Jarosław Kaczyński we „w Sieci”: „Chcę, by było jasne, że na Pałac Prezydencki nie mam najmniejszego wpływu. Najmniejszego. Zupełnie”

W artykule „Akcja manipulacja, czyli gdzie się podziały pieniądze Polaków” Wojciech Surmacz pisze o podejrzanych manipulacjach banków zagranicznych, które miały istotny wpływ kursy walut w Polsce, szczególnie franka szwajcarskiego:

Przykłady masowej „rzezi” Polaków na tzw. kredytach frankowych, polisolokatach czy opcjach walutowych aż nazbyt dosadnie pokazują, że działalność kartelu walutowego miała bezpośrednie przełożenie na Polskę. Mało tego, rząd Donalda Tuska brał w tym przedsięwzięciu czynny udział, stwarzając zagranicznym bankom idealne warunki do wykorzystywania globalnych manipulacji kursami walut i stopami procentowymi

— pisze autor artykułu.

Natomiast Janusz Szewczak, na którego książkę powołuje się Wojciech Surmacz, w swoim felietonie „Czy banki szykują nam kryzys światowy?” wskazuje, że czeka nas nowy kryzys bankowy, znacznie groźniejszy w skutkach od tego z roku 2008.

Ponadto w nowym numerze „wSieci” znajdziemy tekst Stanisława Janeckiego „Nowa Hakata”, w którym pisze o kontrolowaniu polskich mediów przez niemieckich wydawców: dominacja niemieckich mediów w Polsce umożliwia realizację polityki, do której w czasach zaborów i okupacji potrzebne były aparat przemocy oraz specjalne prawodawstwo.

W artykule „Brudny atak” Dorota Łosiewicz podejmuje temat ataków medialnych na pierwszą damę, po tym jak list posłanek opozycji w sprawie ustawy antyaborcyjnej pozostał bez odpowiedzi.

Przemysł pogardy nie zasypia gruszek w popiele. Po atakach na prezydenta Andrzeja Dudę teraz za cel uderzenia obrał sobie pierwszą damę. Atakujący już pokazali, że nie zamierzają przebierać w środkach

— pisze autorka.

Natomiast na temat Telewizji Polskiej i zmian w niej zachodzących mówił Andrzej Urbański w rozmowie z Anną Wojciechowska („PiS nie pęknie”):

Nie da się zmienić telewizji w miesiąc czy dwa. To jest wielki transatlantyk. Do tego, żeby skręcił albo się zatrzymał, potrzeba wielu mil morskich.

W tygodniku o swoich refleksjach po projekcji filmu „Smoleńsk” pisze Robert Mazurek w artykule „Leming przeciera oczy”:

Tak, „Smoleńsk” ma niesamowitą moc. Dla mnie najbardziej poruszający był wątek gruziński, ale cały film jest silny, wyrazisty, spodziewam się więc skrajnych opinii. Próbowałem oglądać go – na tyle, na ile się da – bez emocji i uprzedzeń.

Z kolei Marcin Wikło w materiale „Kiedy spod ziemi wychodzą ryngrafy” bada temat ubeckiej operacji pod kryptonim „Lawina”:

Oddział NSZ Henryka Flamego „Bartka” został przez prowokatorów zwabiony na Opolszczyznę. Żołnierzy podjęto obiadem, była też wódka, do której mordercy dodali środki nasenne. Gdy partyzanci położyli się na przygotowanych posłaniach ze słomy, zdetonowano miny przeciwczołgowe umieszczone pod barakiem.

A co na świecie? O tym pisze Jan Rokita w tekście „Gwardia Putina”:

Wobec rosnącego zamętu politycznego na rubieżach Rosji, zarówno w Europie, jak i w środkowej Azji, Putin zakłada, że wojska specjalne pod jego osobistym nadzorem mogą być mu coraz częściej potrzebne. Z kolej o zmianach zachodzących we współczesnej wojskowości pisze Grzegorz Kostrzewa-Zorbas „Wojny robotów”: Robotów wojskowych o sztucznej inteligencji – zwanych broniami autonomicznymi – pojawia się coraz więcej w siłach zbrojnych USA i innych państw. To dopiero początek wielkiej zmiany spowodowanej postępem technologicznym i malejącą zgodą społeczeństw oraz rządów na straty ludzkie na wojnach.

Ponadto na łamach nowego numeru „wSieci” o ekologii i jedzeniu, kulturze, religii i ekonomii. Natomiast komentarzy bieżących wydarzeń podejmują się w swoich felietonach m.in.: Wiktor Świetlik, Robert Mazurek, Aleksander Nalaskowski, Krystyna Grzybowska, Dariusz Karłowicz, Łukasz Warzecha czy Bronisław Wildstein.

Więcej artykułów w nowym numerze tygodnika „wSieci” w sprzedaży od 18 kwietnia br., także w formie e-wydania – szczegóły na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

svl