Historia dziwnej pani, która zyskała poklask KOD i okolic za to iż w ataku szału najpierw przypisała sobie własność restauracji, której nie jest właścicielką, a następnie szydziła z prezydenta i jego gości iż jedli w jej „korycie”, choć nie było to jej koryto, niewarta byłaby uwagi, gdyby nie była elementem szerszego zjawiska: dziwaczenia, egzotyzacji, utraty powagi przez opozycję.
Trochę mnie dziwiło na początku jak mało mediów to dostrzega, ale potem uświadomiłem sobie, że trudno oczekiwać trzeźwego osądu od niemieckich mediów wydawanych dla Polaków czy medialnych przybudówek PO czy pana Petru.
Fakt jest jednak faktem: środowiska przez lata budujące swoją dominację zderzeniu rzekomej swojej racjonalności z rzekomo nieprzewidywalną opozycją, same znalazły się na granicy szaleństwa. Ich język i argumentacja, strachy i nadzieje, bohaterowie i sprzymierzeńcy, są tak oderwani od życia i świata, że można mówić o opozycji egzotycznej.
I nie chodzi wcale o jakichś zaczadzonych propagandą antyrządową dziwaków, jak broniona nawet przez Leszka Balcerowicz pani Kukieła. Nie, to liderzy całego środowiska prą w tym kierunku. Oto główny propagandysta antyrządowy Jacek Żakowski straszy ludzi drugiej strony rzekomą wieczną infamią, a nawet sugeruje jakąś krzywdę wyrządzoną w przyszłości ich dzieciom. Niby trzeźwo myślący Grzegorz Schetyna naprawdę uznał, że zamówienie w Berlinie i Brukseli ataku na Polskę przybliży go do odzyskania władzy.
Petru roi o westernach i prognozuje, że „będzie jak na dzikim zachodzie”, Pluszak walczy z „dyktaturą” i naprawdę wydaje się wierzyć iż minister Macierewicz montuje przeciw Schetynie grupy partyzanckie, a wszyscy razem serio uważają iż skomplikowany spór prawny o kształt Trybunału Konstytucyjnego da się sprzedać większości Polaków jako „zamach stanu” i wymusić „Majdan”.
To się nie uda. Spokojne i racjonale zajmowanie się sprawami dla Polaków ważnymi, nawet jeśli zdarza się sporo błędów, jest i będzie dużo bardziej przekonujące. To obóz pisowski jest dziś ostoją rozsądku i spokoju.
CZYTAJ O NAJNOWSZYM SONDAŻU: Nowy sondaż CBOS: PiS z większym poparciem niż Nowoczesna i PO razem wzięte! Wyraźnie rośnie Kukiz‘15, a do Sejmu wchodzi też KORWiN. Sprawdź wyniki!
CIĄG DALSZY CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE:
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Historia dziwnej pani, która zyskała poklask KOD i okolic za to iż w ataku szału najpierw przypisała sobie własność restauracji, której nie jest właścicielką, a następnie szydziła z prezydenta i jego gości iż jedli w jej „korycie”, choć nie było to jej koryto, niewarta byłaby uwagi, gdyby nie była elementem szerszego zjawiska: dziwaczenia, egzotyzacji, utraty powagi przez opozycję.
Trochę mnie dziwiło na początku jak mało mediów to dostrzega, ale potem uświadomiłem sobie, że trudno oczekiwać trzeźwego osądu od niemieckich mediów wydawanych dla Polaków czy medialnych przybudówek PO czy pana Petru.
Fakt jest jednak faktem: środowiska przez lata budujące swoją dominację zderzeniu rzekomej swojej racjonalności z rzekomo nieprzewidywalną opozycją, same znalazły się na granicy szaleństwa. Ich język i argumentacja, strachy i nadzieje, bohaterowie i sprzymierzeńcy, są tak oderwani od życia i świata, że można mówić o opozycji egzotycznej.
I nie chodzi wcale o jakichś zaczadzonych propagandą antyrządową dziwaków, jak broniona nawet przez Leszka Balcerowicz pani Kukieła. Nie, to liderzy całego środowiska prą w tym kierunku. Oto główny propagandysta antyrządowy Jacek Żakowski straszy ludzi drugiej strony rzekomą wieczną infamią, a nawet sugeruje jakąś krzywdę wyrządzoną w przyszłości ich dzieciom. Niby trzeźwo myślący Grzegorz Schetyna naprawdę uznał, że zamówienie w Berlinie i Brukseli ataku na Polskę przybliży go do odzyskania władzy.
Petru roi o westernach i prognozuje, że „będzie jak na dzikim zachodzie”, Pluszak walczy z „dyktaturą” i naprawdę wydaje się wierzyć iż minister Macierewicz montuje przeciw Schetynie grupy partyzanckie, a wszyscy razem serio uważają iż skomplikowany spór prawny o kształt Trybunału Konstytucyjnego da się sprzedać większości Polaków jako „zamach stanu” i wymusić „Majdan”.
To się nie uda. Spokojne i racjonale zajmowanie się sprawami dla Polaków ważnymi, nawet jeśli zdarza się sporo błędów, jest i będzie dużo bardziej przekonujące. To obóz pisowski jest dziś ostoją rozsądku i spokoju.
CZYTAJ O NAJNOWSZYM SONDAŻU: Nowy sondaż CBOS: PiS z większym poparciem niż Nowoczesna i PO razem wzięte! Wyraźnie rośnie Kukiz‘15, a do Sejmu wchodzi też KORWiN. Sprawdź wyniki!
CIĄG DALSZY CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE:
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/285983-opozycja-egzotyczna-niepostrzezenie-to-petru-platforma-zakowski-pluszak-i-kukiela-znalezli-sie-na-granicy-szalenstwa