Prof. Wolniewicz: Targowica, wraz z międzynarodowym lewactwem, próbuje zorganizować w Polsce interwencję. NASZ WYWIAD

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Pewne kasta, która opanowała władzę i uzyskała wpływy wciągu ostatniego 25-lecia, stanęła w obliczu śmiertelnego dla niej zagrożenia

— mówi portalowi wPolityce.pl Prof. Bogusław Wolniewicz.

wPolityce.pl: Z Unii Europejskiej wciąż słychać słowa krytyki pod adresem rządu PiS. Komisja zdecydowała o rozpoczęciu dialogu o tym, co dzieje się w Polsce. Mamy się czym przejmować?

Prof. Bogusław Wolniewicz: Mamy do czynienia z częścią nagonki organizowanej przeciw Polsce przez międzynarodowe lewactwo. Ono opanowało władze Unii Europejskiej. Wśród tych lewaków rej wodzą lewacy niemieccy. Z nimi współdziała polska Targowica, czyli Ci, którzy założyli i działają w ramach Komitetu Obrony Demokracji. Czy jest powodów do niepokoju? Naturalnie, jest. Ta Targowica, we współdziałaniu z owym lewactwem, próbuje bowiem zorganizować w Polsce interwencje. Takie zagrożenie istnieje i może w nas uderzyć. Jest więc czym się niepokoić.

Co Polacy powinni zatem robić w obecnej sytuacji?

Powinniśmy mocno i stanowczo przeciwstawić się temu, co się dzieje. Trzeba podwójnie stanowczo poprzeć nasz obecny rząd. Jak dotąd zajmuje on w tej sprawie prawidłowe stanowisko.

Dlaczego rząd PiS wywołuje opór w Europie? Tu chodzi o spór polityczny, ideologiczny, finansowy?

Tu chodzi o interesy, interesy krajowe oraz międzynarodowe. Pewne kasta, która opanowała władzę i uzyskała wpływy wciągu ostatniego 25-lecia, stanęła w obliczu śmiertelnego dla niej zagrożenia. Znamy to z historii. W taki sam sposób magnateria w końcu XVIII wieku stanęła w obliczu zagrożenia z racji Konstytucji 3 Maja. Dziś w grę wchodzi zagrożenie dla interesów krajowych. Kasta, która u nas rządziła, to grupa kompradorska, która sprawowała rządy w interesie, a na pewno przy poparciu, zagranicznych centrów i strzegła ich interesów. Teraz interesy tych zagranicznych centrów są zagrożone.

W jaki sposób?

Opodatkowanie banków, opodatkowanie hipermarketów to ograniczenie pompy ssąco-tłoczącej, która drenowała polski kapitał i przekazywała go za granicę. Po zmianach politycznych powstało zagrożenie dla interesów polskiej kasty, ale i tych zagranicznych centrów. Uderzenie w banki czy hipermarkety to jedynie początek, ale to już zagrożenie dla interesów finansowych potężnych kół Zachodu. Z tego powodu mamy do czynienia z zagrożeniem dla nas. I ono jest poważne. Mamy powody do niepokoju, więc tym mocniej musimy poprzeć rząd.

Rząd jest skazany na spór z tymi międzynarodowymi grupami? Czy ten konflikt może wygasnąć?

To jest nieuchronne. Niestety rząd jest skazany na konflikt. Jedyna nadzieja to budowanie sojuszu z innymi krajami Europy Wschodniej, np. Węgrami, Czechami, Słowacją, Rumunią, które podobnie jak my są przez międzynarodowy kapitał zachodni zagrożone.

Rozmawiał Stanisław Żaryn

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.