Niemcy, zajmijcie się sobą! Europosłowie PiS pytają o wolność mediów i stan demokracji w kraju Merkel i Schulza!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wSieci
fot. wSieci

Niepokojąca jest faktyczna cenzura wobec wiadomości o zajściach w Kolonii, co wskazuje na zagrożenie wolności słowa w Niemczech - alarmują deputowani PiS w Parlamencie Europejskim.

Z inicjatywy europosłów delegacji Prawa i Sprawiedliwości w PE - Jadwigi Wiśniewskiej, Zbigniewa Kuźmiuka oraz Stanisława Ożoga - skierowana została do Komisji Europejskiej interpelacja dotycząca niedawnych wydarzeń, jakie miały miejsce w Kolonii oraz w innych miastach niemieckich, kiedy to doszło do masowych napaści na kobiety na tle seksualnym.

CZYTAJ WIĘCEJ: Niemiec mądry po szkodzie, a raczej po Kolonii? Bynajmniej. Merkel wciąż nie potrafi przyznać się do błędu. „Nasze drzwi pozostaną otwarte”

W interpelacji europosłowie podkreślają, że władze RFN nie zareagowały na zaistniałe wydarzenia w sposób należyty oraz zrobiły wiele, by opinia publiczna nie dowiedziała się o tych aktach przemocy.

Niepokojąca w tej sprawie jest bezradność i nieskuteczność policji niemieckiej wobec zorganizowanych grup napastników. Podobnie niepokojąca jest faktyczna cenzura wobec wiadomości o zajściach w Kolonii, co wskazuje na zagrożenie wolności słowa w Niemczech

— zauważają eurodeputowani.

Informacja o napaściach w noc sylwestrową pojawiła się dopiero kilka dni później w ograniczonym zakresie.

Czy Komisja Europejska zamierza podjąć jakiekolwiek działania wobec Niemiec, w celu poprawy bezpieczeństwa w tym kraju, poszanowania godności i praw kobiet, a także wolności mediów do informowania o ważnych wydarzeniach publicznych?

— pytają europosłowie PiS.

CZYTAJ TEŻ: Proszę polski rząd oraz Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, by zajęły się poważnym zagrożeniem demokracji w Niemczech

JUB

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych