Nawet prof. Rzepliński musiał to przyznać: „Jestem przekonany, że pan prezydent kieruje się konstytucją. Skorzystał z prawa, które mu przysługuje”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/TVN24
Fot. wPolityce.pl/TVN24

Gość Moniki Olejnik odniósł się również do zarzutu, że TK blokowałby projekty PiS.

Nie mogę dyskutować na ten temat, bo komentowanie któregokolwiek zarzuty jest obraźliwe dla TK. (…) Jeśli ktoś chce podburzać ludzi przeciw organowi konstytucyjnego mówi nieprawdę

— powiedział Rzepliński.

Sędzia jako przykład podał program 500+, a także stwierdził, że nie ma nacisku, by podał się do dymisji.

Mogą mówić, że mam lecieć na księżyc czy wygrać 10 mln w totolotka

— stwierdził arogancko prezes TK.

Rzepliński odnosząc się do postulatu ministra sprawiedliwości, by odpowiedział dyscyplinarnie za sytuację w TK, stwierdził:

To leży w mentalności pana Zbyszka.

Nie obyło się również bez gróźb (?).

Ostrzegam domorosłych prokuratorów i śledczych. (…) Wspólnie obronimy integralność TK, który ma monopol na ocenianie konstytucyjności prawa

— powiedział.

Mimo to, prof. Andrzej Rzepliński przyznał, że prezydent podpisując ustawę o TK postąpił zgodnie z prawem.

Boję się Boga i pogwałcenia konstytucji. (…) Jestem przekonany, że pan prezydent również kieruje się konstytucją. (…) Prezydent trzymał się konstytucji, skorzystał z  prawa, które mu przysługuje, zgodnie z konstytucją

— wyjaśnił.

Na pytanie o ewentualne protesty środowiska sędziowskiego, odpowiedział:

Nie sądzę, żeby była taka potrzeba. (…) Sędziowie polscy mówiąc kolokwialnie: nie dadzą sobie w kaszę dmuchać. A ja nie lubię kaszy.

gah


Polecamy „wSklepiku.pl”: „Dialogi o naprawie Rzeczypospolitej” - Krzysztof Szczerski.

« poprzednia strona
123

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych