Sędziowie TK do pracy przychodzą dwa razy w tygodniu. W grudniu nie było żadnej wokandy! W listopadzie były trzy wokandy. Sędziowie TK w moim przekonaniu, i jak sądzę w przekonaniu społeczeństwa, są we właściwy sposób finansowo gratyfikowani. Zarabiają ok. 20 tys. złotych. Mają zapewniony stan spoczynku po 9 latach pracy bez względu na wiek
— powiedział w Sejmie poseł PiS Stanisław Piotrowicz, odpowiadając na histeryczne pytania posłów opozycji podczas sejmowej debaty podczas pierwszego czytania poselskiego projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Gdy brakuje argumentów w grę wchodzą sformułowania populistyczne, obelgi, także pod adresem przedstawiciela wnioskodawców. Ale państwo dopuszczacie się naruszenia zasady równości, w szczególności proponowałbym abyście tak państwo do dziś zwracali się do swoich kolegów, którzy siedzą obok was, także byłych członków PZPR, sekretarzy Komitetu Centralnego partii
— powiedział na początek poseł Piotrowicz.
Myślę również, że w imię zasady równości tak też będziecie się zwracać – czego nie życzę – do pana prezesa Andrzeja Rzeplińskiego. Ja nikomu nie wypominam. Prawdą jest to, że urodziłem się w poprzednim systemie. W poprzednim systemie studiowałem i pracowałem. Ale również w poprzednim systemie narodził się Trybunał Konstytucyjny.** Państwo o tym zapomnieliście. TK został wpisany do konstytucji w 1982 roku, w mrocznym okresie stanu wojennego. Warto, żebyście o tym wiedzieli. Powołany do życia został w 1985 r. a swoją działalność rozpoczął w 1986 r. nie wiem dlaczego państwo nie mówicie dziś, tak jak zwracacie się do mnie, że to komunistyczny Trybunał Konstytucyjny. Tyle samo jest w tym prawdy
— dodał. Następnie odpowiadał na liczne pytania i niepokoje przedstawione wcześniej przez
Państwo niepokoicie się podczas dyskusji gdzie będzie siedziba TK. Otóż zlikwidowaliśmy przepis przesądzający te kwestię. Dyskusja co do miejsca TK jest jeszcze przed nami. Mogę wszakże z tej karuzeli miast zapewnić państwa, że nie będzie Trybunału Konstytucyjnego obwoźnego
— zapewnił, przypominając liczne i ostre opinie według których nowa ustawa PiS o TK miałaby skutkować paraliżem Trybunału.
W przeciwieństwie do was, gdzie macie tylko pustosłowie a nie fakty, ja zacytuję fakty. Sędziowie TK do pracy przychodzą dwa razy w tygodniu. W grudniu nie było żadnej wokandy! W listopadzie były trzy wokandy. Sędziowie TK w moim przekonaniu, i jak sądzę w przekonaniu społeczeństwa, są we właściwy sposób finansowo gratyfikowani. Zarabiają ok. 20 tys. złotych. Mają zapewniony stan spoczynku po 9 latach pracy bez względu na wiek. Ustawodawcy chodziło o to, by sędziowie zajmowali się tym, do czego zostali powołani
— powiedział poseł Piotrowicz, wskazując że sędziowie TK podejmują jednak wiele różnych zajęć w różnych uczelniach w Polsce.
Rodzi się w ogóle pytanie, czy stawianie się w relacjach relacja pracownik nie uchybiają zasadzie bezstronności i niezawisłości
— podkreślił poseł Piotrowicz.
Następnie przedstawił szereg miażdżących dla opozycji argumentów, które uzasadniały konieczność wprowadzenia zmian o Trybunale Konstytucyjnym.
Całe wystąpienie można zobaczyć poniżej.
Dalszy ciąg na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Sędziowie TK do pracy przychodzą dwa razy w tygodniu. W grudniu nie było żadnej wokandy! W listopadzie były trzy wokandy. Sędziowie TK w moim przekonaniu, i jak sądzę w przekonaniu społeczeństwa, są we właściwy sposób finansowo gratyfikowani. Zarabiają ok. 20 tys. złotych. Mają zapewniony stan spoczynku po 9 latach pracy bez względu na wiek
— powiedział w Sejmie poseł PiS Stanisław Piotrowicz, odpowiadając na histeryczne pytania posłów opozycji podczas sejmowej debaty podczas pierwszego czytania poselskiego projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Gdy brakuje argumentów w grę wchodzą sformułowania populistyczne, obelgi, także pod adresem przedstawiciela wnioskodawców. Ale państwo dopuszczacie się naruszenia zasady równości, w szczególności proponowałbym abyście tak państwo do dziś zwracali się do swoich kolegów, którzy siedzą obok was, także byłych członków PZPR, sekretarzy Komitetu Centralnego partii
— powiedział na początek poseł Piotrowicz.
Myślę również, że w imię zasady równości tak też będziecie się zwracać – czego nie życzę – do pana prezesa Andrzeja Rzeplińskiego. Ja nikomu nie wypominam. Prawdą jest to, że urodziłem się w poprzednim systemie. W poprzednim systemie studiowałem i pracowałem. Ale również w poprzednim systemie narodził się Trybunał Konstytucyjny.** Państwo o tym zapomnieliście. TK został wpisany do konstytucji w 1982 roku, w mrocznym okresie stanu wojennego. Warto, żebyście o tym wiedzieli. Powołany do życia został w 1985 r. a swoją działalność rozpoczął w 1986 r. nie wiem dlaczego państwo nie mówicie dziś, tak jak zwracacie się do mnie, że to komunistyczny Trybunał Konstytucyjny. Tyle samo jest w tym prawdy
— dodał. Następnie odpowiadał na liczne pytania i niepokoje przedstawione wcześniej przez
Państwo niepokoicie się podczas dyskusji gdzie będzie siedziba TK. Otóż zlikwidowaliśmy przepis przesądzający te kwestię. Dyskusja co do miejsca TK jest jeszcze przed nami. Mogę wszakże z tej karuzeli miast zapewnić państwa, że nie będzie Trybunału Konstytucyjnego obwoźnego
— zapewnił, przypominając liczne i ostre opinie według których nowa ustawa PiS o TK miałaby skutkować paraliżem Trybunału.
W przeciwieństwie do was, gdzie macie tylko pustosłowie a nie fakty, ja zacytuję fakty. Sędziowie TK do pracy przychodzą dwa razy w tygodniu. W grudniu nie było żadnej wokandy! W listopadzie były trzy wokandy. Sędziowie TK w moim przekonaniu, i jak sądzę w przekonaniu społeczeństwa, są we właściwy sposób finansowo gratyfikowani. Zarabiają ok. 20 tys. złotych. Mają zapewniony stan spoczynku po 9 latach pracy bez względu na wiek. Ustawodawcy chodziło o to, by sędziowie zajmowali się tym, do czego zostali powołani
— powiedział poseł Piotrowicz, wskazując że sędziowie TK podejmują jednak wiele różnych zajęć w różnych uczelniach w Polsce.
Rodzi się w ogóle pytanie, czy stawianie się w relacjach relacja pracownik nie uchybiają zasadzie bezstronności i niezawisłości
— podkreślił poseł Piotrowicz.
Następnie przedstawił szereg miażdżących dla opozycji argumentów, które uzasadniały konieczność wprowadzenia zmian o Trybunale Konstytucyjnym.
Całe wystąpienie można zobaczyć poniżej.
Dalszy ciąg na następnej stronie.
Strona 1 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/275415-piotrowicz-miazdzy-argumenty-opozycji-ustawa-nie-spowoduje-zadnego-paralizu-ma-sprawic-by-tk-zapewnil-praworzadnosc-w-panstwie-wideo