Bez ustawy antyterrorystycznej oraz ustawy dot. kontroli operacyjnej Polska będzie łatwym celem wszelkich ataków... NIE MA CHWILI DO STRACENIA!

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Po zmianach dokonanych w służbach specjalnych pełnię odpowiedzialności za ten obszar działań przejęli ministrowie Antoni Macierewicz i Mariusz Kamiński. To oni wskazali szefów służb i oni będą podejmowali najważniejsze decyzje związane z ich działalnością. Szczególnie silną pozycję w służbach ma Mariusz Kamiński, minister-koordynator. W PiS-ie nikt nie ukrywa, że to właśnie on dziś jest kluczową postacią dla działań służb.

Pierwsze decyzje nowej władzy dotyczące służb budzą nadzieję na zmiany na lepsze. Polityczny nadzór nad służbami, ale i odpowiedzialność za same służby przejęli ludzie, którzy się ich nie boją, którzy traktują służby jak normalne narzędzia państwa, którzy są profesjonalistami, mają wiedzę oraz kompetencje, by się podjąć swojej misji. Pytanie, jak poradzą oni sobie w praktyce pozostaje oczywiście otwarte, ale same nominacje pokazują, że jest szansa na bardziej rzetelne działanie służb.

Również pierwsze zapowiedzi nowego ministra-koordynatora są pozytywne. Jako pierwsze swoje poważne zadanie Mariusz Kamiński przedstawił opracowanie ustawy antyterrorystycznej.

Podjęliśmy decyzję o przygotowaniu ustawy antyterrorystycznej. Wzmacniamy Centrum Antyterrorystyczne ABW. (…) Intencja jest taka - żeby państwo błyskawicznie, zgodnie z pewnymi procedurami przygotowanymi państwo reagowało i wszystkie służby państwa reagowały. Żeby nie pojawiały się nagle jakieś formalne problemy, absurdalne w kontekście potencjalnych sytuacji związanych z aktami terroru

mówił Kamiński.

Opracowanie ustawy to spore wyzwanie ale i ważne dla bezpieczeństwa Polski zadanie. O potrzebie wprowadzenia w życie przepisów dotyczących działań antyterrorystycznych mówi się od dawna. Mówił o tym jeszcze w czasie kampanii wyborczej były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Zapowiedział złożenie „ustawy o zwalczaniu zagrożeń terrorystycznych”.

Porządkowałaby ona kompetencje poszczególnych organów państwa, i ministerstw, i instytucji takich jak ABW, służby wojskowe, Straż Graniczna. Dzisiaj ta współpraca jest oparta o dobrą wolę szefów poszczególnych instytucji. Potrzebne jest uporządkowanie prawne

-— mówił Gowin.

O skutkach braku takiej ustawy, złych skutkach, przekonani są również eksperci i praktycy.

W Polsce brakuje narzędzi prawnych pomocnych w walce z terroryzmem. Powinniśmy pilnie rozważać ustanowienie ustawy antyterrorystycznej, która zbierze rozproszone dzisiaj akty prawne

— mówił w listopadzie w TVP Info Grzegorz Cieślak, ekspert ds. terroryzmu.

W naszym kraju nie istnieje odpowiednia ochrona antyterrorystyczna

— ostrzegał również były szef ABW, prokurator, a dziś wiceminister sprawiedliwości Bogdan Święczkowski.

Polska nie jest w żaden sposób zabezpieczona przed atakami terrorystycznymi, ani przed powstawaniem i rozwojem komórek związanych z organizacjami terrorystycznymi, zarówno wykonawczymi jak i logistycznymi

-– mówi Święczkowski cytowany przez portal Dziennikpolski24.pl.

Dodał, że „przez ostatnie osiem lat w państwie polskim doszło do wielkich zaniedbań w zakresie działań antyterrorystycznych”.

Nie stworzono na poziomie centralnym żadnej instytucji, która by zadaniowała, koordynowała i nadzorowała zadania działania służb państwowych, w tym służb specjalnych, a także służb policyjnych. Inicjatywa powołania Centrum Antyterrorystycznego ABW, które powstało w czasach, kiedy byłem szefem ABW, była tylko półśrodkiem do stworzenia na poziomie centralnym instytucji władczej, umożliwiającej bezpośrednie rozpoznawanie zagrożeń i ich neutralizowanie

-– powiedział Święczkowski.

I wymieniał konkretne przykłady braków dot. zwalczania terroryzmu.

Chodzi o rozwiązania prawne umożliwiające karalność przygotowania „cywilnych” aktów terrorystycznych, oczywiście karalne jest przygotowywanie aktów terrorystycznych, ale na jednostki sił zbrojnych. Nie ma niestety przepisu sensu stricto dotyczącego możliwości wykorzystywania sił zbrojnych w czasie pokoju na terenie Rzeczpospolitej, kiedy już dojdzie do aktu terroru. W obecnie obowiązującej ustawie o prokuraturze, nie ma mowy o tym, kto ma zajmować się ściganiem przestępstw o charakterze terrorystycznym, na jakim poziomie powinny być ścigane, ani kto ponosi odpowiedzialność za ich ściganie

-– wskazuje Święczkowski.

I dodaje, że „nie został stworzony system antyterrorystyczny, z uwagi na to, że osoby odpowiedzialne za to, nie rozumiały, że istnieje taka bezpośrednia potrzeba”.

Dziś zdaje się ludzie władz zrozumieli, bowiem Kamiński zapowiedział zmiany w pozycji Centrum Antyterrorystycznego ABW i zapowiedział działania dotyczące rozwiązań prawnych usprawniających walkę z terroryzmem.

Ciąg dalszy na kolejnej stronie

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.