Jednak należy mieć nadzieję, że jeszcze szybciej minister Kamiński i rząd zajmie się równie ważną i pilną sprawą. W lutym 2016 roku tracą moc ustawy zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny, które uprawniają służby specjalne w Polsce do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych. Po tym okresie służby przestaną móc korzystać z jednego z podstawowych narzędzi swojej pracy. Do tego nie można dopuścić, ponieważ Polska stałaby się głucha i ślepa. Dlatego Sejm powinien natychmiast rozpocząć prace nad nową ustawą w tej sprawie. Wydaje się, że nie ma czasu do stracenia w tej sprawie, ponieważ mamy do czynienia z bardzo poważnym wyzwaniem.
Sprawa budowy systemu dotyczącego kontroli operacyjno-rozpoznawczej była już podejmowana kilkukrotnie. Ustawa stworzona przez Marka Biernackiego w 2008 roku nie była procedowana, w ustawie, jaką przeforsowano przez Sejm TK zakwestionował szereg przepisów, wskazując m.in. na brak odpowiedniego zabezpieczenia praw obywatelskich. Z kolei ustawa, jaką stworzono w Senacie w końcówce poprzedniej kadencji, została skrytykowana przez wiele organizacji, ekspertów i służby. Sytuacja jest bardzo delikatna, a ustawa musi pogodzić zdawałoby się sprzeczne interesy. Z jednej strony trzeba zadbać o to, by służby były w stanie prowadzić swoje działania (w tym np. inwigilację, obserwację, kontrolę przesyłek, czy także prowadzić tajne przeszukania różnych obiektów – to ostatnie dziś nie ujęte w prawie), a z drugiej strony trzeba stworzyć mechanizm gwarantujący realną kontrolę działań służb i realną ochronę praw jednostki. Próba pogodzenia tych interesów nie będzie łatwa i na pewno nie będzie krótka. A to oznacza, że czas jest na wagę złota. Nawet każdy dzień.
Obecny szef Agencji Wywiadu w rozmowie z portalem wPolityce.pl proponował podzielenie pracy nad tą ustawą na dwa etapy.
W związku z orzeczeniem Trybunału należy natychmiast podjąć prace (…) nad ustawą, która odniesie się wyłącznie do orzeczenia TK i wprowadzi rozwiązania prawne, które będą odpowiedzią na zastrzeżenia konstytucyjne Trybunału. Lepiej przyjąć rozwiązania choćby tymczasowe (…) Rzeczywiście faktem jest, że trzeba przyjąć ustawę, która umożliwi służbom stosowanie kontroli operacyjnej po lutym 2016 roku
— mówił płk. Grzegorz Małecki.
I dodawał, że „kwestia kontroli operacyjnej w Polsce wymaga budowy od nowa całego systemu”.
Potrzebna jest uprzednia pogłębiona refleksja nad stosowanymi w świecie optymalnymi rozwiązaniami, a następnie budowa systemu, zgodnie ze standardami państw demokratycznych. Potrzebujemy nowego systemu, ponieważ obecne rozwiązania są archaiczne i nie gwarantują ani należytej ochrony praw obywatelskich, ani skuteczności działań służb
Przed ludźmi, którzy przejęli odpowiedzialność za służby specjalne w Polsce, stoi ogromne wyzwanie. **III RP od lat nie prowadzi rzetelnych działań w tej sprawie, nie walczy o interesy, nie zwalcza interesów obcych państw, nie prowadzi realnej wojny wywiadowczej, nie realizuje osłony kontrwywiadowczej, nie prowadzi rzetelnej polityki wobec służb i nimi nie zarządza. To może się zmienić. Jednak aby do tego doszło zmiany personalne nie wystarczą.
Dlatego należy apelować do rządzących o jak najszybsze, a przy tym rzetelne, prace nad ustawą antyterrorystyczną, a także – o czym nie wolno zapominać – nad budową regulacji dot. kontroli operacyjnej. Bez tych ustaw, bez realnej poprawy polityki w tym zakresie Polska stanie się łatwym celem do wszelkich ataków…
Polecamy „wSklepiku.pl”: „Polski system antyterrorystyczny”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jednak należy mieć nadzieję, że jeszcze szybciej minister Kamiński i rząd zajmie się równie ważną i pilną sprawą. W lutym 2016 roku tracą moc ustawy zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny, które uprawniają służby specjalne w Polsce do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych. Po tym okresie służby przestaną móc korzystać z jednego z podstawowych narzędzi swojej pracy. Do tego nie można dopuścić, ponieważ Polska stałaby się głucha i ślepa. Dlatego Sejm powinien natychmiast rozpocząć prace nad nową ustawą w tej sprawie. Wydaje się, że nie ma czasu do stracenia w tej sprawie, ponieważ mamy do czynienia z bardzo poważnym wyzwaniem.
Sprawa budowy systemu dotyczącego kontroli operacyjno-rozpoznawczej była już podejmowana kilkukrotnie. Ustawa stworzona przez Marka Biernackiego w 2008 roku nie była procedowana, w ustawie, jaką przeforsowano przez Sejm TK zakwestionował szereg przepisów, wskazując m.in. na brak odpowiedniego zabezpieczenia praw obywatelskich. Z kolei ustawa, jaką stworzono w Senacie w końcówce poprzedniej kadencji, została skrytykowana przez wiele organizacji, ekspertów i służby. Sytuacja jest bardzo delikatna, a ustawa musi pogodzić zdawałoby się sprzeczne interesy. Z jednej strony trzeba zadbać o to, by służby były w stanie prowadzić swoje działania (w tym np. inwigilację, obserwację, kontrolę przesyłek, czy także prowadzić tajne przeszukania różnych obiektów – to ostatnie dziś nie ujęte w prawie), a z drugiej strony trzeba stworzyć mechanizm gwarantujący realną kontrolę działań służb i realną ochronę praw jednostki. Próba pogodzenia tych interesów nie będzie łatwa i na pewno nie będzie krótka. A to oznacza, że czas jest na wagę złota. Nawet każdy dzień.
Obecny szef Agencji Wywiadu w rozmowie z portalem wPolityce.pl proponował podzielenie pracy nad tą ustawą na dwa etapy.
W związku z orzeczeniem Trybunału należy natychmiast podjąć prace (…) nad ustawą, która odniesie się wyłącznie do orzeczenia TK i wprowadzi rozwiązania prawne, które będą odpowiedzią na zastrzeżenia konstytucyjne Trybunału. Lepiej przyjąć rozwiązania choćby tymczasowe (…) Rzeczywiście faktem jest, że trzeba przyjąć ustawę, która umożliwi służbom stosowanie kontroli operacyjnej po lutym 2016 roku
— mówił płk. Grzegorz Małecki.
I dodawał, że „kwestia kontroli operacyjnej w Polsce wymaga budowy od nowa całego systemu”.
Potrzebna jest uprzednia pogłębiona refleksja nad stosowanymi w świecie optymalnymi rozwiązaniami, a następnie budowa systemu, zgodnie ze standardami państw demokratycznych. Potrzebujemy nowego systemu, ponieważ obecne rozwiązania są archaiczne i nie gwarantują ani należytej ochrony praw obywatelskich, ani skuteczności działań służb
Przed ludźmi, którzy przejęli odpowiedzialność za służby specjalne w Polsce, stoi ogromne wyzwanie. **III RP od lat nie prowadzi rzetelnych działań w tej sprawie, nie walczy o interesy, nie zwalcza interesów obcych państw, nie prowadzi realnej wojny wywiadowczej, nie realizuje osłony kontrwywiadowczej, nie prowadzi rzetelnej polityki wobec służb i nimi nie zarządza. To może się zmienić. Jednak aby do tego doszło zmiany personalne nie wystarczą.
Dlatego należy apelować do rządzących o jak najszybsze, a przy tym rzetelne, prace nad ustawą antyterrorystyczną, a także – o czym nie wolno zapominać – nad budową regulacji dot. kontroli operacyjnej. Bez tych ustaw, bez realnej poprawy polityki w tym zakresie Polska stanie się łatwym celem do wszelkich ataków…
Polecamy „wSklepiku.pl”: „Polski system antyterrorystyczny”.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/274562-kaminski-zapowiada-ustawe-antyterrorystyczna-to-dobrze-ale-nie-wolno-zapominac-o-ustawie-o-kontroli-operacyjnej-nie-ma-chwili-do-stracenia?strona=2
