Nie do wiary! Prof. Zimmermann: „Ubolewam, że Andrzej Duda jest absolwentem UJ". Prof. Nowak: "To pokazuje mentalność ludzi, którzy uważają się za właścicieli III RP"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Jacek Turczyk
Fot. PAP/Jacek Turczyk

„Andrzej Duda złamał konstytucję przyjemniej trzy razy” - twierdzi w rozmowie z Informacyjną Agencja Radiową profesor Jan Zimmermann z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Promotor pracy doktorskiej Andrzeja Dudy niezwykle ostro krytykuje postępowanie prezydenta wobec Trybunału Konstytucyjnego.

Ubolewam, że jest on absolwentem naszego wydziału. Pisał u mnie doktorat, znam go 20 lat i jest on dobrym prawnikiem, ale dobry prawnik powinien wiedzieć, co to jest demokratyczne państwo prawne, co to jest Trybunał Konstytucyjny i co to jest konstytucja RP

—mówi profesor Zimmermann. Według niego jednak Andrzej Duda brnie co raz bardziej.

Do dziś licząc złamał Konstytucję trzy razy

—dodał. Zdaniem prosfora Zimmermanna, Andrzej Duda złamał Konstytucję ułaskawiając Mariusza Kamińskiego, nie zaprzysięgając trójki sędziów Trybunału Konstytucyjnego wybranych przez poprzedni Sejm i dziś w nocy zaprzysięgając czterech sędziów wybranych wczoraj przez obecny Sejm.

Andrzej Duda nie przejął się niczym. Nie chcę go usprawiedliwiać, bo złamanie przez niego konstytucji jest poza dyskusją, ale wydaje mi się, że nie zrobił tego swoją samodzielną decyzją

—dodał profesor Zimmermann. We wtorek Rada Wydziału Prawa UJ wysłała do prezydenta uchwałę. Prawnicy napisali w niej:

Apelujemy o niezwłoczne podjęcie działań, które nie dopuszczą do trwałego zachwiania równowagi między władzą sądowniczą a władzami ustawodawczą i wykonawczą. Mamy nadzieję, że wypełni pan swój obowiązek strażnika Konstytucji i Polski jako demokratycznego państwa prawa

W wywiadzie z portalem „wPolityce.pl” prof. Andrzej Nowak wczoraj bardzo surowo odniósł się do uchwały zredagowanej przez jego kolegów z UJ:

Trzeba też powiedzieć o niegodnym zachowaniu moich kolegów z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Niegodnym? Tak, trzeba nazwać rzeczy po imieniu. Stopień lekceważenia tego największego zaszczytu, jaki mógł spotkać uczelnię, a zwłaszcza wydział prawa - czyli wybór pracownika i absolwenta na prezydenta, na najwyższy urząd w Rzeczypospolitej. Wybór zamiast zaszczytu spotkał się nie tylko z lekceważeniem, ale wręcz wyrazem potępienia. To zjawisko groteskowe w skali ogólnoświatowej. […] Wszystko to pokazuje mentalność ludzi, którzy uważają się za właścicieli III RP

—powiedział prof. Nowak. Według niego to zjawisko ma skutki polityczne.

W imię tej pychy gotowi są, jak niegdyś ludzie, którzy rozrywali sukno Rzeczypospolitej w imię prywatnych ambicji, rozerwać Rzeczpospolitą dzisiaj. Powinno ich za to spotkać społeczne potępienie i wyśmianie tej pychy. Trzeba wyśmiewać te nadęte, pękające od pychy balony

—zaznaczył.

Czytaj także: Prof. Nowak: Obóz „właścicieli” III RP reaguje w sposób histeryczny i lekceważy demokrację. „Garstka nieprzytomnych od pychy ludzi przeżywa prawdziwą traumę”. NASZ WYWIAD

Ryb, IAR, Interia.pl


Pomysł na prezent? Dobra książka!

My, reakcja - historia emocji antykomunistów w latach 1944-1956” - Piotr Semka.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych