Prof. Tomasz Nałęcz, były doradca byłej głowy państwa - wymyśla coraz bardziej niebywałe teorie dotyczące audytu w Kancelarii Prezydenta.
Według najnowszej kosmicznej hipotezy Nałęcz, mającej wytłumaczyć m.in. spustoszenia w willi w Klarysewie, Bronisław Komorowski jest… osobą prześladowaną jako przyszły uczestnik protestów przeciwko PiS.
Ależ ten raport to żenująca mieszanina półprawd!
— mówi Nałęcz o audycie wykazującym szokujące praktyki w prezydenckiej kancelarii za czasów Komorowskiego.
I mam kilka hipotez, dlaczego to opublikowano. Jedna tłumaczy szybkie przejmowanie państwa przez PiS. Polacy nie tolerują odbierania im wolności i te działania PiS wywołają kiedyś protesty. Przewidując, że były prezydent będzie jednym z protestujących, usiłuje się go opluskwiać wcześniej
— dodaje w wywiadzie dla „Super Expressu”.
Trudno oczekiwać, że była głowa państwa miałaby pełnić rolę szeregowego uczestnika domniemanego protestu, więc zapewne Nałęcz widzi w Komorowskim przywódcę buntu przeciwko PiS. Ale to jeszcze nie koniec fantastycznych dyrdymałów.
Inną hipotezą jest odreagowanie osobistej niechęci prezesa Kaczyńskiego do prezydenta Komorowskiego
— ogłasza Nałęcz.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prof. Tomasz Nałęcz, były doradca byłej głowy państwa - wymyśla coraz bardziej niebywałe teorie dotyczące audytu w Kancelarii Prezydenta.
Według najnowszej kosmicznej hipotezy Nałęcz, mającej wytłumaczyć m.in. spustoszenia w willi w Klarysewie, Bronisław Komorowski jest… osobą prześladowaną jako przyszły uczestnik protestów przeciwko PiS.
Ależ ten raport to żenująca mieszanina półprawd!
— mówi Nałęcz o audycie wykazującym szokujące praktyki w prezydenckiej kancelarii za czasów Komorowskiego.
I mam kilka hipotez, dlaczego to opublikowano. Jedna tłumaczy szybkie przejmowanie państwa przez PiS. Polacy nie tolerują odbierania im wolności i te działania PiS wywołają kiedyś protesty. Przewidując, że były prezydent będzie jednym z protestujących, usiłuje się go opluskwiać wcześniej
— dodaje w wywiadzie dla „Super Expressu”.
Trudno oczekiwać, że była głowa państwa miałaby pełnić rolę szeregowego uczestnika domniemanego protestu, więc zapewne Nałęcz widzi w Komorowskim przywódcę buntu przeciwko PiS. Ale to jeszcze nie koniec fantastycznych dyrdymałów.
Inną hipotezą jest odreagowanie osobistej niechęci prezesa Kaczyńskiego do prezydenta Komorowskiego
— ogłasza Nałęcz.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/272606-nalecz-odlatuje-w-kosmos-willa-z-klarysewa-komorowski-jest-opluskwiany-bo-stanie-na-czele-buntu-przeciwko-pis