Ewa Stankiewicz: "Istnieje realne zagrożenie, że wybory zostaną sfałszowane". NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Co jeszcze przeciętny obywatel może zrobić, by przypilnować tych wyborów?

Może zgłosić się jeszcze do Ruchu Kontroli Wyborów i zostać mężem zaufania. W okręgowych komisjach poza wielkimi miastami ci ludzie są bardzo potrzebni. Ale przede wszystkim potrzebujemy armii ludzi, którzy zrobią zdjęcia protokołów i wprowadzą je do niezależnego systemu. To autentyczne przypilnowanie wyborów. Należy wejść na stronę (siepoliczymy.pl)[ https://siepoliczymy.pl/] i tam dowiecie się Państwo jak należy działać.

Nie chcę by zabrzmiało to butnie, ale wybory prezydenckie były pierwszymi, w których mieliśmy działający, niezależny system liczenia głosów. To skutecznie przeciwdziałało fałszerstwom na dużą skalę. One oczywiście były, ale nie w tak dużej skali, by mogło to zaprzeczyć woli wyborców.

Rozmawiał TK


Do nabycia „wSklepiku.pl”:”Oszustwa i nieuczciwość w organizacjach. Problem anomii pracowniczej - diagnoza, kontrola i przeciwdziałanie.”

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych