Niebywałe! Komorowski wyniósł z Pałacu kilkaset przedmiotów. M. in. komputery, meble, ekspres do kawy, mikrofalówkę, telewizor, sejf, kinkiety i… żyrandol

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.freeimages.com/PAP/Adam Warżawa
fot.freeimages.com/PAP/Adam Warżawa

Portal niezalezna.pl podaje pełną listę przedmiotów, które Bronisław Komorowski „wypożyczył” sam sobie jeszcze kiedy był prezydentem. Rzeczy zostały użyczone do Biura Byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Pana Bronisława Komorowskiego, które mieści się w Pałacu pod blachą w Zamku Królewskim.

Nie tylko fotele, stoły, zegarki, niszczarki, ekspres do kawy, komputery, tablety, mikrofalówkę, telewizor i sejf. Bronisław Komorowski, żegnając się z urzędem prezydenta, „użyczył” od Kancelarii Prezydenta również… żyrandol

— czytamy w portalu. Na liście są również m. in. lampki, fotele, zabytkowe krzesła, wyposażenie kuchni, sprzęt elektryczny, dwie niszczarki, wieża Sony do słuchania muzyki warta ok. 1000 złotych, mosiężny Orzeł, a nawet „Biblioteka Ks. Warszawskiego” warta 6700 zł. Na wyposażeniu nowego biura byłego prezydenta będą także zabrane z Pałacu iPady i komputery, telewizor, czajnik elektryczny, lodówka z zamrażarką, mikrofalówka oraz ekspres do kawy.

Najdroższymi przedmiotami wyniesionymi przez Komorowskiego są biurko za 7993 zł i szafa biblioteczna o wartości ponad 11 tys. zł.

Wyceny przedmiotów są, delikatnie mówiąc… zaskakujące. Mamy na liście np. żyrandol za 0,75 zł, ławę dwuosobową za 0,10 zł i mahoniową szafkę nocną za 0,15 zł.

Opublikowany dokument zawierający pełną listę kilkuset przedmiotów, jakie były prezydent zabrał ze sobą do siedziby Instytutu Bronisława Komorowskiego nosi datę 6 sierpnia 2015 r. Przypomnijmy, to dzień, w którym zaprzysiężenie składał Andrzej Duda, a kiedy z urzędem żegnał się Bronisław Komorowski.

Według zarządzenia Nr 14 Szefa Kancelarii z 1996 roku „w sprawie warunków techniczno – organizacyjnych oraz trybu przekazywania środków na utworzenie i funkcjonowanie biur byłych prezydentów” Komorowski mógł wypożyczyć byłemu prezydentowi, czyli samemu sobie przedmioty do „urządzenia” swojego biura.

CZYTAJ TAKŻE: To się nazywa być przyklejonym do stołka. Komorowski wywiózł z Pałacu Prezydenckiego nawet meble!

źródło: niezalezna.pl/WUj

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych