Afera taśmowa bez wyjaśnienia. Błaszczak: „Usłyszymy tylko o kelnerach. Prokuratura nie odpowiada przed nikim, a władza może powiedzieć, że umywa ręce”

Fot. M. Czutko
Fot. M. Czutko

Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak powiedział na antenie Telewizji Republika, że śledczy nie zajęli się treścią rozmów podsłuchanych w ramach afery taśmowej, a jedynie kelnerami.

CZYTAJWNIEŻ: Prokuratura przygotowuje akt oskarżenia dot. afery taśmowej. Zajmą się tylko kelnerami?

Prokuratura wpisuje się w te tezy, które stawia partia wciąż rządząca, więc czego się można spodziewać

— mówi Błaszczak.

Zostaną przedstawione zarzuty kelnerom, prokuratura skupia się na tych co nagrywali, to trzeba wyjaśnić, ale to jest wątek poboczny (…) główny wątek tej sprawy to treść tych nagrań

— tłumaczył poseł PiS.

Polityk podkreślił, że wymiar sprawiedliwości nie podjął żadnych działań w sprawie ujawnionych wątków afery taśmowej, jak choćby rozmowy szefa CBA Paweł Wojtunika z Elżbietą Bieńkowską dotyczącej „wypompowywania pieniędzy w spółki skarbu państwa”.

CZYTAJWNIEŻ: Wojtunik o nazwaniu Burego sk..wielem: „Znam brzydsze słowa. Ze mnie też jest niezły sk..wiel”

I co, i nic

— komentuje Błaszczak.

Dzisiaj na konferencji usłyszymy tylko o kelnerach. Prokuratura nie odpowiada przed nikim, a władza może powiedzieć, że umywa ręce

— dodał szef klubu parlamentarnego PiS.

Mariusz Błaszczak, że Prawo i Sprawiedliwość składało już wniosek o powołanie komisji śledczej do wyjaśnienia tej sprawy.

gah/telewizjarepublika.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.