Zrobić małpę, zrobić osła, czyli jak Platforma z nazwy Obywatelska chce zrobić durniów z obywateli

Fot. fakty.TVN24.pl/screenshot
Fot. fakty.TVN24.pl/screenshot

Kto jeszcze ma wesprzeć przejściową premier Ewę Kopacz, po tym jak jej poprzednik Donald Tusk wypiął się na własną partię, własny rząd i cały kraj, i po cichu załatwił sobie fuchę w Brukseli? Na przykład były europoseł Jacek Protasiewicz. Ten widać niezastąpiony człowiek już włączył się w obronę interesów PO. Jak stwierdził na użytek TVN24:

nazwisko nie powinno przekreślać nikogo…

Co prawda mówił o młodym Lepperze, broniąc dość niezręcznie jego startu z list Platformy, myślał jednak zapewne o sobie, że wspomnę jego wyczyny na frankfurckim lotnisku, które spowodowały, że wypadł na aut.

O pijackich, ponadgranicznych wyczynach Protasiewicza pisałem swego czasu pod pseudonimem „Klaser” dla wSumie, w felietonie pt. „Protasieewicz! Protasiuniuniu! Aale im wyga…-wygarnąłeś! Twooje zdrowie…!” - dla przypomnienia, sprawa nie jest jednak śmieszna, lecz w gruncie rzeczy bardzo poważna: ponoć aż trzy koła z Wrocławia chciałyby, aby „Protasiuniuniu” był jedynką na dolnośląskiej liście. Na co liczą, na sklerozę wyborców, czy na to, że polityka mało dziś obywateli obchodzi, właśnie z takich powodów jak wieczne, ubabrane w różnych skandalach wańki-wstańki?

Premier Kopacz ma zaiste „dylemat”, bo ona sama zanęca do startu z listy PO prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza z centroprawicowego stowarzyszenia Obywatelskiego Dolnego Śląska. Czyli, będzie się działo! Już się dzieje, że wspomnę bohaterów częściowo tylko odsłoniętej afery taśmowej: zadymę wokół bydgoskiej kandydatury byłego marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego, który ogłosił się „jedynką” znad Brdy, lecz musiał uznać wyższość znanej z tego, że nieznanej „psiapsiółki” Kopacz, minister Teresy Piotrowskiej, teolożki z wykształcenia, nauczycielki z zawodu, a szefowej MSW z nadania pani premier, czy byłego ministra sportu i turystyki Andrzeja Biernata, który ma problem z CBA, gmerającym w jego oświadczeniach majątkowych, czy też byłego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, który parę lat temu zdradził był na potrzeby własne i Tuska macierzystą lewicę, czy ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego, czy np. byłych wiceministrów: środowiska Stanisława Gawłowskiego i gospodarki, oraz rozżalonego pszczanina Tomasza Tomczykiewicza, któremu górnicy napisali niedawno na transparencie, cytuje za oryginałem: „Tomczykiewicz PO, wyp…j!!!”.

« poprzednia strona
123
następna strona »

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.