Kopacz odcina się od katolików? "Szanujemy ludzi, którzy chodzą do kościoła. (...) W Platformie jest taka frakcja, cenimy ich"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
KPRM
KPRM

Premier Ewa Kopacz w dość charakterystyczny dla niej sposób odniosła się na konferencji prasowej do słów Jarosława Kaczyńskiego z Jasnej Góry, gdzie ten mówił o tym, jak ważny w historii Polski był i jest Kościół katolicki.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kaczyński na Jasnej Górze: „Nie ma w Polsce innej nauki moralnej niż ta, którą głosi Kościół. I nawet gdyby ktoś nie wierzył, ale był patriotą, to musi przyjąć, że nie ma Polski bez Kościoła”

Szefowa rządu mówiła o katolikach jako grupie, z którą się nie utożsamia, ale którą musi tolerować w partii.

Każdy z nas - oczywiście szczególnie ci, którzy są głęboko wierzący, a w Platformie jest frakcja ludzi bardzo konserwatywnych i my ich bardzo cenimy - szanuje Kościół. Nie mówiliśmy ani przez moment, że nie szanujemy Kościoła. Szanujemy ludzi, którzy do kościoła chodzą i ich poglądy

— zaznaczyła.

CZYTAJ TAKŻE: Kopacz - dla odmiany - straszy Kaczyńskim: „To niebezpieczeństwo, że PiS będzie rządziło z Kukizem! (…) Oni chcą dyktować Polakom, jak mają żyć…”

lw

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych