Mimo licznych protestów, wyczerpującej argumentacji i petycji skierowanej do senatorów, Senat Rzeczpospolitej przyjął skrajnie lewicową ustawę o in vitro. O wyniku głosowania zdecydowały ostatecznie 3 głosy.
Głosowało 96 senatorów. Za przyjęciem ustawy bez poprawek było 46 z nich. Przeciwko 43 senatorów. Czterech wstrzymało się od głosu.
Żadna dotychczasowa nie wywołała tylu kontrowersji. Wielokrotnie alarmowano, że została napisana pod dyktando lobby biznesu in vitro. Mimo to, senatorowie przyjęli ją w obecnym kształcie.
Tuż przed głosowaniem, senatorowie PO odrzucili wniosek o odczytanie na forum Senatu listu prezydenta Bronisława Komorowskiego do Marszałka Senatu Bogdana Borusewicza, z którego mieliby szansę dowiedzieć się o wątpliwościach prezydenta, dotyczący niekonstytucyjności ustawy.
Poniżej pełna lista przebiegu głosowania:
Głosowanie z podziałem na kluby:
Mimo, że do ustawy zgłoszono ponad 70 poprawek, żadna z nich nie zostanie wprowadzona. Senat zaakceptował dokument w obecnym kształcie. Nie pomogły wyjaśnienia przedstawiane w Senacie podczas wczorajszej debaty.
Podjęta przez Senat decyzja sprawi, że ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta Bronisława Komorowskiego, który stwierdził - po zapoznaniu się z opiniami prawników - uznał, że niektóre zapisy są niekonstytucyjne.
Trudno się jednak spodziewać, że Bronisław Komorowski zawetuje ustawę, skoro starania PO prowadziły do zamknięcia sprawy w tej kadencji.
mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/258858-senat-gluchy-na-protesty-obywateli-ustawa-o-in-vitro-przyjeta-bez-poprawek-przewazyly-3-glosy