PiS pokazała się jako partia zdolna do ponoszenia ciężaru odpowiedzialności za państwo - politolodzy oceniają konwencję Prawa i Sprawiedliwości

fot. PAP/Andrzej Grygiel
fot. PAP/Andrzej Grygiel

Z kolej Rafał Chwedoruk, politolog UW, uważa, że zakończona w niedzielę konwencja programowa miała pokazać PiS jako partię rozdyskutowaną i zdolną do ponoszenia ciężaru odpowiedzialności za państwo. Jego zdaniem, PiS konsekwentnie pracuje nad odnową swojego wizerunku.

Konwencja obliczona była na pokazanie z całą mocą Prawa i Sprawiedliwości jako partii zdolnej do ponoszenia ciężaru odpowiedzialności za państwo, partii merytorycznie do tego przygotowanej, partii która ma własnych ekspertów, potrafi też ściągnąć na konwencję noblistę z ekonomii

— powiedział Chwedoruk.

Politolog zwrócił uwagę na zaistniały przy okazji konwencji spór odnośnie możliwości wprowadzenia trzeciej, najwyższej stawki podatkowej dla najwięcej zarabiających.

Takim wielogłosem PiS i jego sojusznicy chcieli pokazać, że są partią elastyczną, rozdyskutowaną, zdolną do zawierania kompromisów i bardzo odległą od wizji PiS jako partii scentralizowanej, zwartej, w której nie ma miejsca na dyskusję. Pytanie czy był to spór spontaniczny, czy była to wyrafinowana, marketingowa gra

— powiedział.

Jego zdaniem, Prawo i Sprawiedliwość konsekwentnie stara się odnawiać swój wizerunek i coraz bardziej przesuwać się w formie uprawiania polityki bliżej politycznego centrum.

PiS wchodzi w to miejsce, które było zarezerwowane dla Platformy Obywatelskiej, jako partii, która stwierdzała, że tylko ona jest zdolna ponosić odpowiedzialność za rządzenie Polską

— powiedział Chwedoruk.

W jego ocenie, na razie PiS osiąga swoje taktyczne cele: zmienia swoje usytuowanie w polskim systemie partyjnym, umacnia się wśród swoich wyborców i neutralizuje swoich przeciwników.

Cały czas najważniejszym pytaniem związanym z Prawem i Sprawiedliwością jest to, ilu zmobilizuje wyborców. Ta partia i tak góruje nad innymi zdolnością mobilizacji swoich najwierniejszych zwolenników. Ważne jest, na ile takie oblicze PiS nadal będzie skutecznie demobilizowało wyborców Platformy Obywatelskiej, na ile też ostatecznie wywietrzeje mityczne paliwo antypisowskie, niegdyś pomagające PO zyskiwać sympatię nawet takich grup wyborców, które były bardzo dalekie od jej liberalnego oblicza

— dodał

Czytaj ciąg dalszy na następnej stronie

« poprzednia strona
123
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.