Andrzej Duda, prezydent elekt zrobił sobie krótki urlop i to prawdopodobnie stanie się jedną z przyczyn klęski naszej – prowadzonej dotychczas przez Komorowskiego bez zarzutu – polityki zagranicznej – donosi „Gazeta Wyborcza”.
Jak się bowiem okazuje, urlop prezydenta elekta zbiegł się z posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego, a także - co było do przewidzenia - napiętą sytuacją w Grecji i zamachami w Tunezji.
Żyjemy w niespokojnych czasach, a prezydent elekt w dotychczasowej karierze praktycznie nie miał styczności z polityką zagraniczną. Pomysł, by go w nią jak najszybciej wdrożyć - w polskiej historii bez precedensu - jest więc jak najbardziej pożyteczny
— podkreśla „lekkomyślną” postawą Dudy, gazeta Michnika.
To nie koniec! Najważniejsze jest jednak to, że „nieobecność na wczorajszym posiedzeniu RBN i odmowa wzięcia udziału w naradzie ambasadorów” pozbawiała przyszłego prezydenta możliwości nabrania politycznego obycia od eksperta – Komorowskiego.
Bronisława Komorowskiego można krytykować za wiele rzeczy, ale znajomości spraw międzynarodowych i zagranicznego obycia nie można mu odmówić. Andrzej Duda musi się tego nauczyć - tak jak każdy prezydent po wyborze. Spotkanie z poprzednikiem i jego współpracownikami na pewno by mu w tym pomogło.
— czytamy w laudacji dla obecnego prezydenta.
Może nie wypada źle pisać o „odchodzącym” Komorowskim, ale nie sposób nie przypomnieć o japońskiej wpadce w parlamencie.
CZYTAJ WIĘCEJ: A jednak Komorowski wlazł na fotel spikera! Japoński korespondent ujawnia: „Tam jest siedzenie wyłożone poduszką…”
A także braki w podstawowej wiedzy na temat naszej polityki zagranicznej.
No i oczywiście unijne symbole, które nie były mocną stroną Komorowskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wpadka Komorowskiego podczas debaty. Unijne gwiazdki nie symbolizują państw!
Mimo tego wszystkiego nieobecność Dudy na spotkaniu z obecnym prezydentem to - zdaniem „Wyborczej” - „kolejny sygnał, że nowy polski prezydent nie przywiązuje wagi do polityki zagranicznej.”
Takie podejście do polityki zagranicznej to lekkomyślność, która w przyszłości może się na nas zemścić
— zauważa publicysta z Czerskiej.
Z pewnością nieobecność niezaprzysiężonego jeszcze prezydenta na RBN będzie miało ogromny wpływ na politykę zagraniczną naszego kraju… Brzmi jak żart, ale Gazeta Wyborcza w to wierzy!
mmil/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/258026-gazeta-michnika-ma-pretensje-do-andrzeja-dudy-ze-nie-skorzystal-z-okazji-by-podszkolic-sie-u-boku-prezydenta-komorowskiego-ktos-niezle-odplynal