Andrzej Duda: Jeśli Lis i Karolak mają choć cień honoru, to przeproszą moją córkę w telewizji. "Uważam to za wstrętne"

Czytaj więcej 50% taniej
Subskrybuj

Andrzej Duda na konferencji prasowej zażądał przeprosin od Tomasza Lisa i Tomasza Karolaka przeprosin za manipulację na antenie Telewizji Polskiej w poniedziałkowym programie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Lis - by uderzyć w Andrzeja Dudę - cytował fałszywe konto jego córki Kingi! Czy okładka „wSieci” poświęcona pluszakowi tej władzy nie oddała istoty rzeczy?

To dla mnie sprawa ogromnie bolesna, bo w tej kampanii wyborczej, która przybrała postać, że pojawia się wiele kłamstw i oszczerstw – nie tylko pod moim adresem, ale dot. także moich najbliższych. Mnie to ogromnie boli. Uważam za wstrętne to, co zrobił wczoraj red. Lis z Tomaszem Karolakiem. To miało na celu poniżenie mojej córki – miało to być w sposób pośredni uderzenie we mnie, ale to poboczna sprawa, bo ja jestem politykiem

— stwierdził kandydat PiS na urząd prezydenta.

Duda kilkakrotnie podkreślał, że o ile on sam może być przedmiotem ataków z racji tego, że jest politykiem, to czymś niewyobrażalnym jest atak na jego córkę.

Moja córka nie jest politykiem, nie ma jeszcze skończonych 20 lat, jest na I roku studiów. (…) Od lutego pojawiały się na Twitterze informacje, że to profil fałszywy. Córka wystosowała w tej sprawie pismo do Twittera już wcześniej. Ale ta informacja, że ten profil jest fałszywy była powszechnie znana – ludzie zainteresowani polityką o tym wiedzieli, bo pisano o tym na Twitterze wielokrotnie. Sytuacja, w której dziennikarz w programie uderza w moje dziecko jest trudna do zniesienia. Jest mi ogromnie przykro z tego powodu – nie pozwolę traktować w ten sposób mojej rodziny, nawet jeżeli jestem politykiem. Bo nawet rodzina polityka nie zasługuje na takie zachowanie – jestem przyjąć każdy atak na mnie, ale nie jestem w stanie przyjąć ataku na moją córkę i na rodzinę mojej żony, czego tygodnik na którego czele pan Lis już się dopuszczał w tej kampanii

— tłumaczył Duda.

Pytany o wątek przeprosin na Twitterze - opublikowanych przez Lisa i Karolaka - Duda stwierdził, że to zbyt mała płaszczyzna:

Oni chyba zapominają, że wypowiedzieli to w programie telewizyjnym, który oglądał. Jeśli mają choć cień honoru i są w najmniejszym stopniu uczciwymi mężczyznami, to przeproszą moją córkę w telewizji, w porze takiej samej oglądalności – jaka była wczoraj podczas emisji tego programu

— przekonywał.

Europoseł PiS podkreślał, że oczekuje w najbliższym czasie sprostowania.

Wielokrotnie prosiłem o merytoryczną kampanię – niestety, na ostatnim odcinku tej kampanii wprowadza się metody, które są nieuczciwe, urągające wszelkiej przyzwoitości i liczę na to, że zareagują na to władze TVP i KRRiT. W kraju takim jak Polska, w którym mówi się o wolności, gdzie jest wolność mojej rodziny, jeżeli można ją traktować w ten sposób?

— zakończył Duda.

svl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych