Za co Rosati wziął 6 tys. zł od SKOK Wołomin?! „Przez kilkanaście minut opowiadał dyrdymały”. RELACJA ŚWIADKA

fot. profil D. Rosatiego na Facebooku
fot. profil D. Rosatiego na Facebooku

Widziałem to wystąpienie Dariusza Rosatiego, nie było warte złamanego grosza. Przez kilkanaście minut opowiadał dyrdymały, zresztą nikt od niego nie oczekiwał zapewne jakiegoś merytorycznego przekazu

— relacjonuje Piotr Uściński, świadek imprezy jubileuszowej SKOK Wołomin, na której europoseł PO wygłosił przemówienie, za co dostał 6 tys. zł.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rosati dostał pieniądze od SKOK Wołomin. Europoseł PO wygłaszał przemówienie w momencie, gdy ludzie z władz Kasy siedzieli w areszcie

Byłem tam jako ówczesny starosta wołomiński. Zapowiedziano wykład, ale Rosati mówił coś trzy po trzy. Stwierdził, że jest jakiś temat, ale co on będzie w tym temacie gadał

— opowiada portalowi wPolityce.pl Uściński, obecnie radny PiS w mazowieckim sejmiku.

wPolityce.pl: Czy była to prelekcja warta 6 tys. zł?

Piotr Uściński: Z pewnością nie. To było takie przemówienie, jakby Rosati  w ogóle nie był do niego przygotowany. Mówił tak, jak nieraz przemawia się na urodzinach jakiejś instytucji

Więc za co, pana zdaniem, tak naprawdę dostał te pieniądze?

Za to żeby swoją twarz pokazać. Być może chodziło o próbę kupienia sobie przychylności polityków przez SKOK Wołomin. 6 tys. zł za wystąpienie jakie wygłosił Rosati to nie jest adekwatna kwota. Więc – powtarzam - być może było to próbą przekupstwa, kupienia sobie przychylności.

Rosati Rosati wystąpił na imprezie urodzinowej Kasy, choć część jej kierownictwa była już za kratkami. W rozmowie z „Newsweekiem” stwierdził, że o tym nie wiedział. Czy rzeczywiście mógł nie wiedzieć?

Dwie osoby zostały aresztowane, a o reszcie trudno było wyrokować. Przynajmniej mi, jako ówczesnemu staroście. Nie mogę powiedzieć, czy Rosati cokolwiek wiedział więcej, czy nie. Na pewno jako członek Platformy Obywatelskiej, i to wysoko postawiony, mógł wiedzieć więcej. Zwłaszcza, że niewiele wcześniej był szefem Sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Branie przez niego pieniędzy od SKOK Wołomin za wystąpienie to w takiej sytuacji samobójstwo.

CZYTAJ TEŻ: Prokuratura potwierdza: wokół SKOK Wołomin i w jego władzach działała zorganizowana grupa przestępcza

Not. JUB

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.