Zwracamy uwagę na podejrzany i po prostu dziwny fragment środowej rozmowy Moniki Olejnik z Romanem Giertychem w „Kropce nad i”.
W pewnym momencie prawnik określany przez wielu jako „mecenas władzy” wypalił:
Bardzo chciałbym poznać treść rozmowy między Jarosławem Kaczyńskim a Lechem Kaczyńskim, która odbyła się jakiś czas przed uderzeniem w brzozę
— mówił Giertych.
I wówczas prowadząca rozmowę prezenterka odparła:
Pytałam prokuratora Seremeta o tę rozmowę i pan prokurator Seremet powiedział mi, że słyszał tę rozmowę i z tej rozmowy wynikało, że bracia rozmawiali tylko o zdrowiu mamy. (… Tak mówił mi prokurator Seremet
— podkreśliła.
Albo Monika Olejnik blefowała, albo - co jest w jakimś stopniu prawdopodobne - Andrzej Seremet opowiada Olejnik o tym, co odsłuchał w prokuraturze?
Giertych podsumował to w swoim stylu:
Prokurator Seremet od lat zajmuje się politycznym wspieraniem PiS.
Ale w co gra pani Monika?
CZYTAJ TAKŻE: Piotr Zaremba: Nastał „czas wrzeszczących staruszek”…
wwr, tvn24
Prawda o mediach w bestsellerowej książce:„Resortowe dzieci. Media (tom 1)”.
Pozycja dostępna wSklepiku.pl. Polecamy!
Informujemy również, że w naszym internetowym sklepie trwają zapisy na pierwszy nakład książki „Resortowe dzieci. Służby”. Zainteresowanych zapraszamy TUTAJ!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/240227-w-co-gra-olejnik-prokurator-seremet-mowil-mi-o-ostatniej-rozmowie-braci-kaczynskich-rozmawiali-tylko-o-zdrowiu-mamy