I to dopiero plagiat! Komorowski jak Janukowycz - wykorzystuje to samo hasło "nasz prezydent"...

mat. prasowe
mat. prasowe

Oskarżenia o plagiat, które sztab Bronisława Komorowskiego wycelował kilka dni temu w Andrzeja Dudę, wracają do urzędującego prezydenta jak bumerang. „Fakt” pisze o pomyśle, jaki pojawił się w sztabie kandydata PiS, by odpowiedzieć pięknym za nadobne i przypomnieć inny „plagiat”, jakiego dopuścił się… sam Komorowski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Popłoch w otoczeniu Komorowskiego. Szefowa służb prasowych KPRP zarzuca Andrzejowi Dudzie plagiat!

Chodzi o hasło „Nasz prezydent” wydrukowane na ulotkach, jakie rozdają wolontariusze Komorowskiego przy zbieraniu podpisów dla swojego kandydata. Okazuje się, że to kopia hasła… Wiktora Janukowycza.

Były prezydent Ukrainy, sterowany pośrednio i bezpośrednio z Kremla, pozwalający na masakrę na kijowskim Majdanie, dziś ukrywa się w Rosji, choć - jak zapowiada - czeka na swój moment, by wrócić. Skojarzenie Komorowskiego z okrytym hańbą Janukowyczem może podkopać zaufanie do kandydata Platformy.

To zresztą nie pierwsza tego typu próba. Sztab PiS nie raz przypominał o bliskich relacjach między Janukowyczem a Komorowskim, gdy ten pierwszy był jeszcze prezydentem Ukrainy. Prezydent Polski ściskał go na Stadionie Narodowym i podkreślał zasługi Janukowycza dla Ukrainy.

Adam Bielan swojego czasu mówił nawet, że „gdyby Komorowski miał więcej do powiedzenia w polityce międzynarodowej, Janukowycz wciąż byłby u władzy”. Te słowa zapewne jeszcze wrócą w kampanii…

lw, „Fakt”

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.