Jabłoński o kontrolach skarbowych: Resort traktuje przedsiębiorców jako potencjalnych przestępców. NASZ WYWIAD

Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

Takie działanie jest sprzeczne z ideą państwa prawa i państwa pomocniczego. To złamanie zasady domniemania niewinności. To jest sprzeczne z duchem działań w innych państwach Unii**

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Ireneusz Jabłoński z Centrum im. Adama Smitha.

wPolityce.pl: Kontrole skarbowe mają przynosić budżetowi wymierne korzyści, ministerstwo naciska, by kontrolerzy nakładali kary – taki jest przekaz płynący z notatki, którą ujawnił Ryszard Petru. Wskazuje, że są to oficjalne wytyczne dla izb skarbowych. To słuszne podejście?

Ireneusz Jabłoński: Minister Jacek Kapica twierdzi, że nie wie nic o takiej notatce. Jednak taki wydźwięk stanowiska resortu jest możliwy, podobne instrukcje pojawiały się bowiem wcześniej. Jeśli więc jest to prawda, to mówi to wiele o mentalności kierownictwa resortu finansów. Ci ludzie zdają się traktować przedsiębiorców, najbardziej aktywnych obywateli, którzy wytwarzają wartość dodaną i płacąc podatki budują de facto fundusz płac dla ministrów i urzędników, jako potencjalnych przestępców. Władza wskazuje, że głównym obowiązkiem przedsiębiorców nie jest wytwarzanie bogactwa, tylko bezwzględne, zgodne z obecną linią interpretacyjną ministerstwa, płacenie podatków. Taka retoryka i taka mentalność jest niedobra.

Dlaczego? Może trzeba pilnować spraw podatkowych?

Takie działanie jest sprzeczne z ideą państwa prawa i państwa pomocniczego. To jest złamanie jednej z podstawowych zasad, czyli domniemania niewinności. To również jest sprzeczne z duchem, który widać w innych państwach Unii Europejskiej.

Jakiś przykład?

Jeśli polski przedsiębiorca osiądzie w Wielkiej Brytanii i tam działa, musi złożyć po pierwszym roku funkcjonowania PiT. Jeśli zdarzy mu się pomyłka, otrzyma od brytyjskiego urzędu skarbowego list, który będzie utrzymany w takim tonie: „Szanowny Panie, wydaję nam się, że Pan popełnił błąd w zeznaniu. Uprzejmie prosimy, żeby Pan zechciał ponownie przeanalizować dokumenty i podzielił się z nami wynikami tej analizy”. A jeśli okazało się, że szef firmy rzeczywiście zrobił błąd i wysłał korektę urząd skarbowy mu dziękuje za poprawkę.

W Polsce można by się spodziewać zupełnie innej reakcji.

Tymczasem właśnie takiej retoryki należy oczekiwać. I sądzę, że Polacy również oczekują raczej takiej retoryki, jaką opisałem, a nie działania wedle notatek, jakie minister finansów miał wysłać urzędom skarbowym. Retoryka rodem z Wielkiej Brytanii buduje znacznie lepszą relację państwa, reprezentowanego przez rząd i przedsiębiorców, którzy utrzymują to państwo.

Jeśli taka instrukcja miała jednak miejsce, co zachłanność władzy mówi o sytuacji finansowej Polski?

Takie działania wpisują się w szerszy ciąg, który potwierdza prawdziwość stwierdzenia Alexisa de Tocqueville’a, który już w XIX wieku zauważył, że nie ma takiego łajdactwa, którego nie zrobiłby swoim obywatelom liberalny rząd, jeśli brakuje mu pieniędzy.

Inną, również budzącą wielkie emocje decyzją z ostatnich dni było utrzymanie na niskim poziomie kwoty wolnej od podatku. Wiele komentarzy wskazuje, że mamy kwotę wolną od podatku na poziomie krajów trzeciego świata. Jak to oceniać?

Kwotę wolną od podatku należy rozpatrywać jako element oceny całego systemu podatków, w tym wypadku podatku dochodowego od osób fizycznych oraz podatków socjalnych, zwanych dla zmylenia składkami ZUSowskimi. Patrząc na polski system łatwo zauważyć, że nasz system jest karkołomny, niesprawiedliwy i nieefektywny. Jego częścią jest sprawa kwoty wolnej od podatku. W Polsce potrzebna jest przebudowa całego systemu, by płace uwolnić od tak dużego obłożenia daninami publicznymi. To właśnie one są główną przyczyną wysokiego poziomu bezrobocia. Oczekuję, że system podatkowy będzie znacznie mniej obciążający i bardziej przyjazny. Trzeba zatem doprowadzić do zmniejszenia opodatkowania pracy w Polsce. Czy to się odbędzie przez zwiększenie kwoty wolnej od podatku, czy w ogóle uwolnienia obywateli od części podatków, to kwestia wtórna. Rozwiązanie końcowe powinno być proste i znacznie mniej obciążające.

Rozmawiał Stanisław Żaryn


Zapraszamy do lektury aktualnego numeru tygodnika „wSieci”!

Tygodnik dostępny również w wersji elektronicznej!

Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych