Czy można bardziej się skompromitować!? PO twierdzi, że niższe podatki… są szkodliwe dla ubogich!

fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

Szczyt głupoty czy raczej Himalaje cynizmu?! Platforma Obywatelska, która przed laty doszła do władzy z hasłem obniżenia danin dla państwa, teraz dowodzi, że niskie podatki są wręcz szkodliwe. Absurdalne stanowisko partii Ewy Kopacz, wyłożone na oficjalnym profilu PO na Facebooku, wywołało falę protestów i drwin z Platformy.

Powodem poruszenia jest wpis, jaki na profilu PO ukazał się w reakcji na liczne komentarze internautów po tym jak Platforma odrzuciła w Sejmie projekt podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Autorzy komentarzy, w tym wielu dotychczasowych wyborców PO, wyrażali swoje zdziwienie i dezaprobatę wobec stanowiska ugrupowania, które doszło do władzy pod hasłami obniżenia podatków.

Administratorzy partyjnego profilu najpierw próbowali ignorować krytyczne głosy, ale było ich tak wiele, że postanowili zareagować. I wtedy dopiero strzelili sobie w stopę!

W ciągu ostatnich dni pojawiło się wiele pytań dotyczących kwoty wolnej od podatku, postanowiliśmy na nie odpowiedzieć za pomocą notatki. Zapraszamy do lektury. Opozycja w demokratycznym państwie może zaproponować dowolny, najbardziej nawet nieodpowiedzialny projekt. Natomiast zadaniem rządzących jest to, by prowadzić politykę realnie sprzyjającą obywatelom oraz gasić populistyczne zapędy opozycji

— partyjny wpis zaczyna się w typowym propagandowym stylu Platformy.

Im dalej, tym tekst staje się coraz bardziej cyniczny i absurdalny. Szukając argumentów przeciwko zwiększeniu kwoty wolnej od podatku – czyli posunięcia, które powinno być wypisane na sztandarach PO – anonimowy autor stanowiska partii Ewy Kopacz ubiera się w kostium obrońcy ubogich. W tekście pada stwierdzenie, że najlepszą formą wsparcia dla najuboższych są „precyzyjnie adresowane narzędzia, jak ulgi czy odliczenia”. Po przedstawieniu bałamutnych obliczeń pada koronne stwierdzenie:

Zwiększenie kwoty wolnej od podatku nie tylko nie poprawiłoby zatem sytuacji obywateli w najtrudniejszej kondycji finansowej i społecznej, ale nawet by ją pogorszyło.

Z bzdurami głoszonymi przez Platformę błyskawicznie i bezlitośnie rozprawili się ekonomiści. Na biztok.pl Andrzej Sadowski, wiceprezes Centrum im. Adama Smitha, zwrócił się do autora platformerskiego stanowiska:

Przyjacielu, obrażasz moją inteligencję – aż ciśnie się na usta słynny cytat z „Ojca chrzestnego”. Próba udowadniania, że zwiększenie kwoty wolnej od podatku jest szkodliwe dla osób ubogich, jest po prostu szerzeniem w polskim społeczeństwie ciemnoty.

Sadowski zwraca uwagę na oszukańcze zestawienie przez PO kwoty wolnej od podatku, dotyczącej wszystkich podatników, z ulgą na dzieci, która obejmuje tylko niektórych.

Żeby była ulga, trzeba w ogóle mieć jakiś dochód. Ludzie o niskich dochodach, jak to wielokrotnie było w historii III RP, nie korzystali z ulg, np. remontowej czy budowlanej, ponieważ nie mieli wystarczających dochodów. Jak człowiek ubogi, nawet taki, który ma liczną rodzinę, ma skorzystać z jakiejkolwiek ulgi?

— zauważa Sadowski na biztok.pl

Na tym samym portalu manipulację Platformy obnaża również Robert Okulski, doradca podatkowy.

Kwota wolna pełni w sposób automatyczny funkcję ochrony najbiedniejszych. Wskazuje, że państwo wstrzymuje się od pobierania pieniędzy na cele wspólne od ubogich. Wartość kwoty wolnej od opodatkowania jest więc wskaźnikiem, jaka wysokość dochodów postrzegana jest przez ustawodawcę jako poziom ubóstwa. W naszym systemie podatkowym jest to… niecałe 258 złotych miesięcznie!

— podkreśla Okulski.

Zamieszczone na Facebooku stanowisko Platformy wywołuje też gwałtowną reakcję internautów. Oto kilka przykładowych komentarzy:

Znacie się na ekonomii jak prezydent na ortografii.


Kompletnie mnie to nie przekonuje. To jest populistyczny tekst oparty o litość dla najuboższych. Przykro mi to mówić jako byłemu wyborcy PO - ale przestaliście być partią obywatelską. Czuję się przez Was oszukany.


Hahahaha. „Zwiększenie kwoty wolnej od podatku nie tylko nie poprawiłoby zatem sytuacji obywateli w najtrudniejszej kondycji finansowej i społecznej, ale nawet by ją pogorszyło”. Nie wierzę


Zwiększenie kwoty wolnej od podatku nie pomoże biednym wręcz przeciwnie im zaszkodzi? Wy się nazywacie partią liberalną gospodarczo? To tak jak Tusk powiedział : „Obniżenie akcyzy pomoże tylko najbogatszym, bo oni najczęściej jeżdżą samochodami”


Goebbels bił brawo jak czytał.


Obecna kwota wolna od podatku wynosi nieco ponad 250 PLN miesięcznie. Przepisy o pomocy społecznej mówią, że kwota nawet dwukrotnie wyższa to po prostu bieda i nie wystarcza na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych! Wniosek jest jeden - w Polsce opodatkowana jest nawet bieda i ubóstwo!


Co to za brednie? Chcecie powiedzieć, że cały świat zwariował dając odpowiednio wysoką kwotę wolną od podatku a POlska będzie wyznaczać nowe trendy? Wasz czas się właśnie skończył


Czyli im więcej pieniędzy zostaje w kieszeniach ludzi, tym gorzej będzie im się wiodło?


Jako wyborca PO od początku istnienia partii powiem tyle: już się nie dam wam nabrać. Mojego głosu w tych wyborach nie dostaniecie


Jesteście śmieszni. Żałośni. W dodatku wasz tupet z jakim jesteście w stanie nam pisać, że to dla naszego dobra, jest po prostu niemożliwy.


W Internecie krążą też memy, dowcipnie, ale i gorzko, komentujące stanowisko Platformy.

Ciekawe czy po kompromitacji z „kwotą wolną” Platforma nadal przekonywać będzie swoich wyborców, że obniżenie podatków jest szkodliwe? Pewnie tak, bo gdy raz weszło się na drogę absurdu, cynizmu i manipulacji, trudno już zmienić kierunek. Aż do ostatniego wyborcy…

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych