Czy Ludwik Dorn pójdzie drogą Godsona? Były marszałek Sejmu dostał propozycję od PSL... A co z danym słowem?

ansa/wPolityce.pl
ansa/wPolityce.pl

Po Johnie Godsonie Polskie Stronnictwo Ludowe wzięło na celownik kolejnego polityka. Chodzi o Ludwika Dorna. Według wiadomości Radia Zet były marszałek Sejmu miał dostać propozycję przejścia w szeregi ludowców. Sam zainteresowany ma podjąć decyzję w przyszłym tygodniu.

WIĘCEJ: Godson odsłania kulisy przejścia do PSL: „Mój ojciec jest z wykształcenia rolnikiem, a ja mam sad owocowy”

Szef nie komentuje sprawy

— odparł asystent posła Dorna, pytany przez tvn24.pl.

Sam zainteresowany nie chce odnosić się do sprawy, zaprzecza, by dostał taką propozycję.

Problemem jest tylko dane słowo przez Dorna - gdy dostawał się do Sejmu (z list PiS), podpisał umowę z partią Kaczyńskiego. Dorn zadeklarował, że po wyborach nie przejdzie do klubu lub koła parlamentarnego, które „będzie tworzyło, współtworzyło czy wspierało rząd, wobec którego PiS będzie w opozycji”.

lw

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.