Czy to powód dymisji rzecznik rządu? Wipler odsłania kulisy współpracy z Sulik: "Ćwiczyliśmy formę wywiadu, spotkaliśmy się 2-3 razy..."

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
wPolityce.pl
wPolityce.pl

Dymisja Iwony Sulik została spowodowana współpracą rzeczniczki rządu z Przemysławem Wiplerem i szkoleniami dla innych przedstawicieli opozycji - to najczęściej powtarzana teza, która pojawia się, gdy pytamy o przyczyny odejścia najbliższej współpracowniczki Ewy Kopacz.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sypie się najbliższe otoczenie Ewy Kopacz. Rząd bez rzecznika: Iwona Sulik podała się do dymisji!

Wipler na konferencji prasowej - podczas której ogłaszał start nowej partii KORWiN - mówił o kulisach swojej współpracy z Iwoną Sulik, a także Adamem Piechowiczem (głównym piarowcem Kopacz, który również podał się do dymisji).

Pani Iwona Sulik współpracowała z panem Adamem Piechowiczem, a z jego pomocy korzystaliśmy jako Republikanie przy budowie naszej strategii. Przy okazji współpracy z panem Adamem mieliśmy okazję współpracować z panią Iwoną. To były jedno czy dwa spotkania… To nie była intensywna współpraca

— zapewnił Wipler.

Jak dodawał, „nie był świadomy”, że Iwona Sulik pracuje dla Ewy Kopacz, a za usługę zapłacił „bardzo umiarkowane kwoty”.

Ćwiczyliśmy formę jak wywiad dziennikarski, ona była dziennikarzem, który robił ze mną wywiad… Nie miałem okazji jakoś specjalnie wyrobić sobie zdania - próba zrobienia z pani premier Kopacz Żelaznej Damy - co było niepewnym projektem propagandowym - upadła w zeszłym tygodniu

— zaznaczył Wipler.

Obecny na konferencji Korwin-Mikke dorzucił jedynie:

A kto to jest Sulik?

lw

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych