Sądowy wyrok, skazujący Sławomira Nowaka za aferę zegarkową, musi być ogromnym zawodem nie tylko dla b. ministra transportu, ale również dla jego partyjnych kolegów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sławomir Nowak winny! Sąd skazał byłego ministra transportu
Politycy PO do ostatniej chwili trzymali kciuki za posła, do którego przylgnęło miano „Lolo-Pindolo”, a tu taki zawód.
Niewpisanie zegarka nie jest aż tak strasznym czynem, Janusz Palikot nie wpisał kiedyś samolotu! A tu jeden zegarek kupiony przez rodzinę wywołał takie zainteresowanie
— utyskiwał Andrzej Biernat, minister sportu.
Po wyroku na pewno zbierze się szefostwo partii i klubu i będzie na ten temat debatowało. Sławek na pewno podejmie też własne kroki. Ja cenię tę znajomość, szczególnie pod kątem politycznym
— deklarował w „Fakcie” Roman Kosecki, poseł PO.
Inny parlamentarzysta Platformy, Waldy Dzikowski, nie ukrywał, że trzyma za Nowaka kciuki. Po skazaniu b. ministra transportu przez sąd, pewnie rozciera obolałe palce.
JUB/”Fakt”/Radiowa Trójka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/223775-nowak-skazany-a-kumple-z-platformy-tak-mocno-trzymali-za-niego-kciuki