PKW nie chciała wpuszczać ankieterów do lokali wyborczych. Po raz pierwszy problem ten był obecny na masową skalę

– ujawnia ekspert IPSOS Andrzej Olszewski, przedstawiciel firmy przygotowującej badania exit poll.

Zdecydowanie częściej niż w poprzednich wyborach nasi ankieterzy byli wypraszani z lokali wyborczych

— powiedział na antenie TVP Info.

Podkreślił, że lokalne komisje podchodziły do sprawy zdroworozsądkowo, ale były odgórne instrukcje z PKW w tej sprawie.

Być może nie po raz pierwszy, ale po raz pierwszy w tak masowej skali mieliśmy z tym do czynienia. Wiem, że to były odgórne instrukcje z PKW i teraz różnie komisarze wojewódzcy i powiatowi decydowali i reagowali na to

– informuje Olszewski.

Badanie IPSOS pokazywało, że wybory do sejmików z czteropunktową przewagą nad PO wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Według nieoficjalnych jeszcze wyników odnośnie sejmików wojewódzkich, prowadzi PO. Tuż za nią jest PiS; natomiast PSL najprawdopodobniej uzyskało jeszcze lepszy wynik niż wskazywało badanie.

Olszewski przypomniał, że „przy głosowaniu na prezydentów miast sondaże Ipsos trafiły w punkt”.

CZYTAJ TAKŻE: Oficjalne wyniki NIGDY rażąco nie różniły się od exit poll! Gdyby PSL faktycznie zyskało 10 pp., byłby to pierwszy taki przypadek w najnowszej historii Polski. [ANALIZA]

Wszyscy członkowie PKW wraz z jej przewodniczącym podali się do dymisji, jednak będą pełnili dotychczasowe obowiązki do zakończenia drugiej tury wyborów.

Śledź NASZ RAPORT z przebiegu wyborów! Kliknij i bądź na bieżąco!

mall / TVP Info, Radio Maryja