Nasza nowa głowa rządu Ewa Kopacz proponuje spotkanie z głowami partii opozycyjnej w ramach pojednania. Czas zaprzestać zajmowania się duperelami, takimi np. jak przedłużenie wieku emerytalnego czy kolejki do lekarzy, a pochylić się nad prawdziwymi problemami ludności miast i wsi. Zwłaszcza samorządów, bo zbliżają się wybory samorządowe. Premier Kopacz zauważyła też, że nie chodzi o to, że ktoś jest o trzy poziomy niżej albo pisowskim śmieciem, chodzi o to, żeby wespół w zespół wesprzeć Platformę Obywatelską w jej walce o przetrwanie na szczycie władzy. I pora skończyć z tą nienawiścią.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kopacz zaprasza Kaczyńskiego i Millera na spotkanie w KPRM: „Zusammen do kupy!”

Jestem tego samego zdania i dlatego przywołuję staropolskie słowo „nawiść”, w dawnych czasach jak kogoś się kochało, albo tylko lubiło, mówiło się, że się go nawidzi. Wszyscy nawidzą Ewę Kopacz, za jej urodę, elegancję i serce przepełnione dobrocią dla Polek, Polaków i ich potomstwa. Również dla zwierząt. Wszyscy widzieliśmy w telewizji, jak strażacki labrador jej m…, przepraszam, buzię lizał. To dlatego, że nawidzą ją wszystkie psy, również psy policyjne. Nawidzą ją słoiki i lemingi, zwłaszcza te co nienawidzą PiS - u, ale pani premier przekona ich do nawiści, jak już zjednoczy naród we froncie jedności narodu. Wtedy wszyscy i Kaczyński i Miller dostaną nagrodę, smakołyka w postaci pochwały za dobrą służbę. Myśmy to już przerabiali i dlatego nie dziwi nas apel Ewy Kopacz o współpracę opozycji z koalicją dla dobra narodu, który ona tak bardzo nawidzi.

Razem zamknijmy drzwi tej starej polityce

— woła premier III RP do głupich jej zdaniem polityków opozycji.

I właśnie je szeroko otwiera w imię „miękkiego totalitaryzmu” okraszonego tanimi chwytami, znanymi z historii PRL. Bierut, Gomułka i Gierek też lubili dzieci i zwierzęta. I dla nich również przygotowywano wizyty w terenie z pieczołowicie dobranymi uczniami, którzy nawidzą władzę i jej przywódców. I gronem prowincjonalnych urzędników, którzy wprawdzie nienawidzą PO ale ze strachu o posady będą nawidzieć z całych sił. Do zmiany władzy, ma się rozumieć.

Ktoś Ewie Kopacz napisał scenariusz, który jak żywo przypomina „Alternatywy 4” - Dozorca Anioł ma wszystko pod kontrolą, a tymczasem wszystko się wali. I się zawali, bo nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Nie tylko myśląca część narodu, również potomstwo zajadłych komuchów i postkomuchów ma dość tej lipy propagandowej, tego Kuźniara, tej Olejnik i tego Kuczyńskiego, który aż pęka od tej nienawiści do ugrupowań konserwatywnych. W krucjacie nawiści premier Kopacz na Kuczyńskiego nie ma co liczyć, ani na całą wierchuszkę PO i PSL, bo jak przyjdzie co do czego, wygryzą ją bez wahania i wyślą do powiatowej przychodni, gdzie jest jej miejsce. Do tego czasu grasować będą pełni nienawiści do Polski i Polaków aktorzy w osobach dwóch Stuhrów i innych odpadków kultury, promowanych przez elity władzy. Oni są przydatni w ramach obezwładniania narodu, który przecież nawidzi nadwiślańską poprawność polityczną, jej tolerancję w stosunku wszelkich dewiacji, tylko o tym nie wie. Ale teraz się dowie.\

W ramach nawiści donoszę, że Polska podskoczyła w światowym rankingu dobrostanu to znaczy pomyślności gospodarczej z 34 na 31 miejsce. W kategorii bezpieczeństwa zajmujemy 21 miejsce, natomiast w kategorii wolności osobistych dopiero 58 (sic!). Na 142 kraje. Aha, wyprzedza nas Urugwaj. Ale nie ma się czym martwić, jak na republikę bananową jaką jest III RP to bardzo dobre towarzystwo. No i ten skok z 34 na 31 miejsce to chyba zawdzięczamy Ewie Kopacz. Jak wszystko inne i dlatego powinniśmy ją nawidzieć.

———————————————————————————————

Polecamy wSklepiku.pl atrakcyjny podręcznik z psychologii kłamstwa napisany przez najwybitniejszego na świecie badacza tej problematyki.

„Kłamstwo i jego wykrywanie w biznesie polityce i małżeństwie”