Biernacki demaskuje gender-konwencję: „Ona wskazuje, że przyczyną przemocy w rodzinie jest nasz rodowód chrześcijański!”

fot. PAP/Jakub Kamiński
fot. PAP/Jakub Kamiński

Były szef MSW Marek Biernacki, reprezentujący resztki konserwatywnego skrzydła PO, nie zostawia suchej nitki na konwencji „o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej”.

O konieczności ratyfikowania przez Polskę konwencji, przyjętej w 2011 r. przez Radę Europy i lansowanej przez liberalne środowiska, przekonywał niedawno prezydent Bronisław Komorowski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rażąca niewiedza prezydenta nt. szkodliwego dokumentu. Komorowski: Ratyfikacja Konwencji to konieczność

Biernacki ma zupełnie inne zdanie.

Ratyfikacja nie jest koniecznością. Żadne z większych państw rozwiniętej demokracji  nie ratyfikowało jeszcze tej ustawy

— przypomina polityk Platformy.

Biernacki zwraca uwagę  na wprowadzający w błąd, manipulatorski, tytuł konwencji. Bo kto nie poprze aktu wymierzonego ponoć w przemoc wobec kobiet i rodzin…

Oczywiście tytuł konwencji jest taki, że wszyscy muszą popierać. Każdy przecież występuje przeciwko przemocy w rodzinie. I myśmy to w Polsce zrealizowali praktycznie. Natomiast jest drugi wątek tej konwencji. To warstwa aksjologiczna - wartości opisanych w różnych formach, m.in. w preambule, które wskazują, że przyczyną przemocy w rodzinie jest nasz rodowód cywilizacji łacińskiej, rzymskiej, chrześcijańskiej

— podkreśla w programie „Jeden na jeden” Bogdana Rymanowskiego w TVN24.

Były szef MSW nie ma wątpliwości, że konwencja promuje ideologię gender.

Tam też pada po raz pierwszy definicja gender. Byłem zaskoczony czytając tę konwencję, bo myślałem, że gender to jest jakiś humbuk medialny technokratów, którzy funkcjonują w Europie i operują nowomową

— zauważa.

Biernacki zwraca uwagę, że wszystkie praktyczne zapisy konwencji, dotyczące zwalczania przemocy wobec kobiet i rodziny, zostały już w Polsce wprowadzone.

Te zapisy dotyczące norm prawnych i ustaw, co mogę powiedzieć z dumą, zostały zrealizowane, gdy byłem ministrem, a moim zastępcą był Michał Królikowski. Mam dużą satysfakcję, że będzie głosowany w Sejmie bardzo ważny projekt ustawy o prawie ochrony świadka i pokrzywdzonego, który w szerszym zakresie niż konwencja Rady Europy reguluje sprawy pokrzywdzonych

— zaznacza.

I dodaje:

W dialogu, który toczy się w naszym kraju [na temat konwencji] nie przebija się, że Polska jest takim „dziwnym” państwem, gdzie według ocen agend UE jest najmniejsza w Europie ilość przypadków przemocy przeciwko kobietom w rodzinie. Mamy też najwyższy wskaźnik informowania policji i działań policji właśnie w sprawach dotyczących przemocy w rodzinie przeciwko kobietom. Jesteśmy więc tutaj pozytywnymi liderami.

CZYTAJ TEŻ: Woliński: Konwencja napisana jest językiem totalitarnym. Nie będzie problemów ze zmianą płci dziecka na życzenie. NASZ WYWIAD

JKUB/tvn24.pl

————————————————————————————

Gender - groźna kulturowa inwazja!

Polecamy wSklepiku.pl książkę naszej dziennikarki Marzeny Nykiel „Pułapka Gender. Karły kontra orły. Wojna cywilizacji”.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych