Tomasz Piątek, pisarz i publicysta z Krytyki Politycznej oraz Gazety Wyborczej, daje ostateczną i jedynie słuszną wykładnię publicznego prania brudów w wykonaniu tuzów środowiska KP.
Pisarka i publicystka Kinga Dunin zwróciła się na Facebooku do znajomych, żeby pomogli jej w odzyskaniu długu (kilkanaście tysięcy złotych) od pisarza i publicysty Ignacego Karpowicza. Ten bowiem, indagowany przez nią prywatnie, odpowiedział jej w stylu bohaterów wczesnych utworów Marka Hłasko: „Spie…j”.
Tomasz Piątek nie mógł znieść myśli, że magiel może dotyczyć jego znajomych intelektualistów, więc naprędce obmyślił stosowne i szacowne alibi.
Myślę, że chodzi o coś więcej niż o kasę czy sprawy towarzysko-uczuciowe. Chodzi o idee
— wyjaśnia zafrasowany Piątek.
Tymczasem wypowiedział się w końcu po kilku dniach sam ścigany dłużnik Karpowicz, który rzucił przysłowiowy snop światła na swoją znajomość z wierzycielką Dunin.
A zatem post Kingi Dunin jest zemstą na maskotce seksualnej, która nie chciała być molestowana, a równocześnie jest wciągnięciem polskiego feminizmu w brudną i prywatną wojenkę Kingi Dunin
— twierdzi rzekomo molestowany Karpowicz.
Wynika więc z tych wypowiedzi, że idea zidentyfikowana przez Piątka jako motyw draki w środowisku Krytyki Politycznej polega na tym, że jedno nie chciało się przespać z drugim, więc drugie zażądało zwrotu pożyczki. Motyw stary jak świat, można powiedzieć.
Tak więc, oprócz samych uczestników tej publicznej zadymy o pieniądze z damsko-męskim motywem w tle, najbardziej poszkodowany wydaje się być ich obrońca Piątek ze swoim idealistycznym przesłaniem, którym chciał zasłonić zwyczajny ludzki magiel z wyszynkiem. Tomasz Piątek stara się rozśmieszać czytelników Gazety Wyborczej w każdy weekend swoimi felietonami. Tymczasem okazuje się, że Piątek najbardziej śmieszy, gdy pisze poważnie.
Czytaj także: Publiczne pranie brudów w środowisku „Krytyki Politycznej”. W tle zarzuty o molestowanie i niezwrócone pieniądze
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/216169-tomasz-piatek-szuka-idei-w-sporze-dunin-karpowicz-i-to-calkiem-na-powaznie