Poszkodowani w aferze Amber Gold mają spory problem, a trójmiejski „układ” może głęboko odetchnąć. Sąd Okręgowy w Gdańsku zabronił pozwu zbiorowego przeciw członkom zarządu spółki kierowanej przez Marcina P.
A było się o co bić, w pozwie ok. 900 klientów domagało się aż 76 milionów złotych. Wymiar sprawiedliwości uznał jednak racje Amber Gold. Argumentacja? Poszkodowani zawarli różne umowy, więc powinni dochodzić swoich praw indywidualnie, a nie w pozwie zbiorowym.
Marcin P. ogłosił likwidację spółki w sierpniu 2012 roku
Jak przypomina serwis gazeta.pl, spółka Amber Gold działała od 2009 r. Miała inwestować w złoto, a klientów kusiła bardzo wysokim oprocentowaniem inwestycji, bo przekraczającym 10 procent w skali roku. 13 sierpnia 2012 r. Marcin P. ogłosił likwidację spółki, a tysiącom swoich klientów nie wypłacił pieniędzy ani obiecywanych odsetek.
W powszechnym mniemaniu opinii publicznej Marcin P. był jedynie „słupem” - śledczy nie doszukali się jednak ewentualnych wątków politycznych w całej sprawie.
lw, PAP, gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/216071-uklon-iii-rp-wobec-amber-gold-sad-zabrania-zbiorowych-pozwow-przeciwko-spolce