Taktyka Sikorskiego: robić odwrotnie niż PiS, a o uzasadnieniu pomyślimy później

Fot. PAP / Paweł Supernak
Fot. PAP / Paweł Supernak

Bolesna porażka dyplomacji, czyli jak Sikorski i PO sprowadzili Polskę na margines i ułatwili podboje Putinowi

-– analizują publicyści największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce.

Łukasz Warzecha przygląda się działaniom ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego:

Miarą skuteczności szefa MSZ mają być nie osiągane efekty, ale liczba pozytywnych tekstów poświęconych Polsce w prasie zagranicznej. To stała cecha polityki zagranicznej prowadzonej przez Sikorskiego, także osobiście niezwykle łasego na pochwały

-– pisze Warzecha.

Autor przypomina, że „gdy Sikorski siedem lat temu obejmował Ministerstwo Spraw Zagranicznych, przedstawił swoją receptę na rzekome wzmocnienie pozycji Polski – akceptowaną oczywiście przez Donalda Tuska. Tyle że podstawą przyjętej strategii nie były dogłębne analizy i przemyślenia, ale prosta zasada: robimy wszystko odwrotnie niż PiS, a o uzasadnieniu pomyślimy później”.

Natomiast Zdzisław Krasnodębski analizuje całą politykę zagraniczną rządu D. Tuska.

Lata 2007 2010 były okresem starcia się dwóch koncepcji polityki zagranicznej Polski. Koncepcji prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który chciał uczynić z Polski lidera krajów Europy Środkowej odgrywającego samodzielną rolę w ramach UE oraz w NATO, w oparciu o sojusz z USA, oraz koncepcji polityki zagranicznej Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego. Ta zaś miała być w deklaracjach „konsekwentną polityką przełamywania lodów w relacjach z Niemcami i Rosją oraz opowiedzenia się za Europą”

-– pisze socjolog, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Więcej o polityce zagranicznej Tuska i roli w niej szefa dyplomacji, Radosława Sikorskiego w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 25 sierpnia br., także w formie e-wydania. Szczegóły TUTAJ.

CZYTAJ TAKŻE:

„wSieci”: Długie ramię władzy WSI. Czy to crash test przed wyborami?

Arkadiusz Gołębiewski we „wSieci”: Festiwal „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci” zrodził się ze złości

mt, kim

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.