Rosyjska ambasada nie zamierza się tłumaczyć ze skandalicznych słów Władimira Żyrinowskiego. I oskarża Polaków o rusofobię.
Jeśli ktoś liczył, że rosyjski ambasador pokaja się za skandaliczne wypowiedzi Władimira Żyrinowskiego, który w rosyjskiej telewizji straszył III wojną światową i zapowiadał, że razie konfliktu wojennego między Rosją, a Zachodem Polska „zostanie zmieciona z powierzchni ziemi” – może czuć się zawiedziony. Odpowiedź ambasady rosyjskiej, po wezwaniu rosyjskiego dyplomaty do polskiego MSZ, nie pozostawia złudzeń:
Taka prośba wygląda szczególnie nieodpowiednio w Polsce, gdzie nie tylko opozycja, ale i przedstawiciele władzy pozwalają sobie na obraźliwe i rusofobiczne oświadczenia
— stwierdziła sekretarz prasowa ambasady Rosji w Polsce Waleria Pierżinskaja. W agencji RIA Nowosti pojawiła się informacja o wezwaniu do polskiego MSZ ambasadora Rosji w Warszawie Aleksandra Aleksiejewa.
CZYTAJ TEŻ: Ambasador Rosji na dywaniku w polskim MSZ. Powód? Skandaliczne słowa Żyrinowskiego
W trakcie rozmowy od strony rosyjskiej poproszono o wyjaśnienia w związku ze słowami Żyrinowskiego na antenie telewizji Rossija 24. Ze swej strony zaznaczyliśmy, że lider LDPR stoi na czele jednej z partii opozycyjnych Rosji. Nie jest jasne, dlaczego powinniśmy komentować jego słowa
— dodała Pierżinskaja.
Jak tłumaczyła, rosyjski ambasador został zaproszony we wtorek do MSZ Polski na rozmowę ws. szeregu kwestii o dwustronnym charakterze.
W zaproszeniu nie podano konkretnie, o czym będzie rozmowa
— powiedziała Pierżinskaja.
Wcześniej polskie media informowały, że szef MSZ Polski Radosław Sikorski wezwał rosyjskiego ambasadora, żeby złożył wyjaśnienia ws. słów Władimira Żyrinowskiego.
CZYTAJ: Pocieszenie Sikorskiego dla Ukrainy. Wierzy w rosyjski konwój? Przypomnijmy: wiceprzewodniczący Dumy i lider nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji - w rozmowie z telewizją Rossija 24 - powiedział, że w wypadku konfliktu wojennego między Federacją Rosyjską i Zachodem o Ukrainę Polska i kraje bałtyckie „zostaną zmiecione z powierzchni ziemi”. Zapewniał też, że prezydent Rosji podjął już decyzję o rozpoczęciu III wojny światowej. Dodał, że przywódcy „karzełkowatych państw” powinni się zastanowić, na co je narażają.
Rosyjska ambasada nie widzi podstaw do tłumaczenia się ze słów lidera LDPR.
W trakcie rozmowy od strony rosyjskiej poproszono o wyjaśnienia w związku ze słowami Żyrinowskiego na antenie telewizji Rossija 24. Ze swej strony zaznaczyliśmy, że lider LDPR stoi na czele jednej z partii opozycyjnych Rosji. Nie jest jasne, dlaczego powinniśmy komentować jego słowa
— dodała Pierżinskaja.
ansa/tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/209208-rosyjska-ambasada-nie-bedziemy-komentowac-slow-zyrinowskiego-zwlaszcza-w-polsce