Kraków wycofuje się z walki o igrzyska. Kto odda wyrzucone w błoto pieniądze na promocję pomysłu?

Facebook
Facebook

Wyniki krakowskiego referendum dotyczącego między innymi pomysłu organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w stolicy Małopolski były jednoznaczne - mieszkańcy Krakowa opowiedzieli się zdecydowanie przeciw.

CZYTAJ WIĘCEJ: Referendum w Krakowie ważne. Mieszkańcy powiedzieli zdecydowane „nie” pomysłowi igrzysk w stolicy Małopolski

Prezydent miasta Jacek Majchrowski zareagował niemal natychmiast, wycofując kandydaturę Krakowa z wyścigu o ZIO. Swoją decyzję uargumentował na Facebooku:

Niskie poparcie dla idei organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Krakowie kończy dla miasta ten proces. Dziś o wynikach referendum poinformujemy naszych partnerów. Musimy zakończyć pracę nad kandydaturą, rozliczyć i podsumować projekt.

Gdy zaczynaliśmy starania o przyznanie ZIO, dysponowaliśmy wysokim poparciem społecznym, wyrażonym w obiektywnych sondażach. Niestety, poprzednie władze Komitetu Konkursowego Kraków 2022, kierowanego przez posłankę PO Jagnę Marczułajtis-Walczak roztrwoniły to zaufanie, a czas który mieliśmy na jego odbudowanie był zbyt krótki. Trzeba też jasno powiedzieć, że w procesie aplikacji Kraków pozostał sam, bo poparcie rządu dla kandydatury cały czas odbierałem jako niejednoznaczne. Stąd moja propozycja złożona w marcu, by w obliczu spadającego poparcia dla tej inicjatywy, ostatecznie wypowiedzieli się w tej sprawie sami mieszkańcy Krakowa. Mam bowiem pełną świadomość, że nie da się tak wielkiego projektu zrealizować bez akceptacji społecznej.

Kraków pokazał, że jest prawdziwie demokratyczny. Najwyższa frekwencja w kraju w wyborach do europarlamentu i imponująca frekwencja w referendum lokalnym udowadniają, że nam zależy i że chcemy współdecydować o działaniach Miasta. Żałuję, że rozstrzygnięcie referendalne przekreśla szanse Krakowa i Małopolski na realizację tego projektu, który oceniałem jako niezwykle ważny dla rozwoju całego regionu. Wszyscy musimy z tego wyciągnąć wnioski.

Długo to trwało, by Majchrowski w końcu zdystansował się od forsowanej wbrew intencjom społeczeństwa idei. Wcześniej lokalne media ujawniły aferę związaną z promocją igrzysk i podejrzaną rolą Jagny Marczułajtis.

CZYTAJ WIĘCEJ: Duży skandal wokół Igrzysk w Krakowie! Spotkanie na stacji benzynowej i kupowanie dziennikarzy. W roli głównej – mąż Jagny Marczułajtis

Kto jednak odda wyrzucone w błoto (albo skierowane do odpowiednich kieszeni) pieniądze na promocje igrzysk? Czy pani Marczułajtis poniesie jakąkolwiek odpowiedzialność?

CZYTAJ TAKŻE: Krakowski układ zamknięty? „Ujawniona afera to jedynie wierzchołek góry lodowej…” Gadowski o działalności komitetu Marczułajtis. NASZ WYWIAD

svl, rmf fm

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych