Remis ze wskazaniem na Platformę. Oficjalne i ostateczne dane: Partia Tuska o włos przed PiS

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Tomasz Gzell
PAP/Tomasz Gzell

Wszystko jasne. 21:30. Po ponad dwudziestu czterech godzinach od zakończenia głosowania Państwowa Komisja Wyborcza na specjalnej konferencji prasowej poinformowała o całościowych wynikach wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Ostateczne dane wskazują na minimalne zwycięstwo Platformy Obywatelskiej. Na partię Donalda Tuska zagłosowało 32,13% Polaków. Drugie miejsce zajęło Prawo i Sprawiedliwość z poparciem na poziomie 31,78%. Oba ugrupowania zgarniają po 19 euromandatów. Różnica wyniosła 24 381 głosów.

W Parlamencie Europejskim znajdą się również przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej (otrzymał 9,44% głosów), Kongresu Nowej Prawicy (7,15%) oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego - 6,8%.

Spośród partii „podprogowych” najlepszy wynik uzyskała Solidarna Polska - 3,98%. Koalicja Europa Plus Twój Ruch otrzymała 3,58% głosów, Polska Razem 3,16 proc., a Ruch Narodowy 1,40%.

Frekwencja wyniosła 23,82%. Liczba głosów nieważnych to 3,12% ogólnej liczby głosów - 228 tysięcy.


20:45. Państwowa Komisja Wyborcza zapowiedziała konferencję prasową na godzinę 21:15. Wówczas mają zostać podane pełne wyniki wyborów.

10:05. Państwowa Komisja Wyborcza przekazała wyniki z 97 % ważnych głosów. O rezultatach poinformowała stacja tvn24.

Na czele wyścigu pozostaje Prawo i Sprawiedliwość. Na partię Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało 32,33% wyborców. Druga jest Platforma Obywatelska z wynikiem 31,34%.

Do Brukseli dostaliby się jeszcze przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej z wynikiem 9,55%, Polskiego Stronnictwa Ludowego (7,21%) oraz Kongresu Nowej Prawicy - 7,06%.

Pozostałe ugrupowania znalazły się pod progiem wyborczym. Solidarna Polska otrzymała 4,04%, koalicja Europa Plus-Twój Ruch 3,44%, Polska Razem 3,08%, a Ruch Narodowy 1,40 proc.

Przypomnijmy - sondaż Ipsos przygotowany dla tvn i tvp wskazywał na wygraną Platformy Obywatelskiej.

Ipsos aktualizuje exit poll: Platforma prowadzi już tylko o 0,7 pkt procentowego

Jeśli tylko PKW poda dane z kolejnych komisji wyborczych, natychmiast zaprezentujemy je na naszym portalu.


05:05. Państwowa Komisja Wyborcza przekazała wyniki z ponad 90% obwodowych komisji wyborczych. Frekwencję członkowie PKW oszacowali na 23,27%.

Z danych, które ogłosili przedstawiciele PKW wynika, że wybory do Parlamentu Europejskiego wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Na partię kierowaną przez Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało 32,35%.Na drugim miejscu Platforma Obywatelska. Ugrupowanie Donalda Tuska otrzymało 31,29%.

Do Brukseli dostaliby się jeszcze przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej z wynikiem 9,55%, Polskiego Stronnictwa Ludowego (oraz Kongresu Nowej Prawicy - 7,06%.

Pozostałe ugrupowania znalazły się pod progiem wyborczym. Solidarna Polska otrzymała 4,04%, koalicja Europa Plus-Twój Ruch 3,45%, Polska Razem 3,08%, a Ruch Narodowy 1,40 proc.

Przypomnijmy - sondaż Ipsos przygotowany dla tvn i tvp wskazywał na wygraną Platformy Obywatelskiej.

Ipsos aktualizuje exit poll: Platforma prowadzi już tylko o 0,7 pkt procentowego

Jeśli tylko PKW poda dane z kolejnych komisji wyborczych, natychmiast zaprezentujemy je na naszym portalu.

Członkowie PKW mówili również, że oficjalnych wyników ze 100% komisji można się spodziewać w poniedziałkowy wieczór lub wtorkowy poranek.


03:15. Państwowa Komisja Wyborcza przekazała wyniki z ponad 63% obwodowych komisji wyborczych. Frekwencję członkowie PKW szacują na 22,17%.

Na czele z dużą przewagą Prawo i Sprawiedliwość. Na partię Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało - 33,88 procent badanych. Na drugą Platformę Obywatelską - 28,66%.

W Parlamencie Europejskim w takim zestawieniu znalazłyby się jeszcze Sojusz Lewicy Demokratycznej z poparciem na poziomie 9,26%, Kongres Nowej Prawicy z poparciem 7,01% oraz Polskie Stronnictwo Ludowe z 8,66%.

Solidarna Polska uzyskałaby 4,26%, Ruch Narodowy 1,42%, Europa Plus-Twój Ruch 3,33%, Polska Razem 3,03%.

Przypomnijmy - sondaż Ipsos przygotowany dla tvn i tvp wskazywał na wygraną Platformy Obywatelskiej.

Ipsos aktualizuje exit poll: Platforma prowadzi już tylko o 0,7 pkt procentowego

Do rana” - jak mówili członkowie PKW - mają zostać przedstawione wyniki z ponad 90% obwodowych komisji.


02:15. A jednak zwrot akcji? Cząstkowe, nieoficjalne wyniki wyborów z 30,25% komisji wyborczych, jakie podała PKW, są zaskakujące. Przy frekwencji 21,43% liderem jest PiS.

Wyniki z 30% komisji wskazują na poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego na poziomie 34,23 procent. Druga Platforma Obywatelska ma 27,20%. Do Brukseli pojechaliby także przedstawiciele PSL (10,06%), Sojuszu Lewicy Demokratycznej - 9,29%, a także Nowej Prawicy - 6,90 proc.

W takim zestawieniu PiS zgarnęłoby 20 mandatów, a Platforma szesnaście.

Do Parlamentu Europejskiego nie dostałyby się pozostałe partie. Ruch Narodowy po przeliczeniu ponad 30% komisji wyborczych ma 1,36%, Europa Plus Twój Ruch 3,37%, Solidarna Polska 4,25%, a Polska Razem 2,92%.

To jednak głosy płynące głównie z mniejszych miejscowości. Głosy z większych komisji, co podkreślili przedstawiciele PKW, dopiero spływają.


23:40. To jednak coś niesamowitego. Wieczór wyborczy we wszystkich redakcjach polega jedynie na sondażach exit polls - zapewne wiarygodnych - ale jednak nie do końca pewnych. Państwowa Komisja Wyborcza nie raczyła poinformować o choćby cząstkowych wynikach wyborów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Leśne dziadki z PKW zakazujący „lajkowania” na Facebooku podczas ciszy wyborczej są zupełnie oderwani od rzeczywistości. Ale tylko wypełniają nadaną im przez prawo misję

PKW miała o północy ogłosić wyniki z części okręgowych komisji wyborczych - dokładnie 30 procent. Niestety, liczenie głosów idzie bardzo opornie, a „leśne dziadki” z PKW dali znać Polakom dopiero po 2 w nocy.

Dla porównania - w Hiszpanii policzono już i ogłoszono wyniki z 98%! We Francji - wyniki 50-60% cząstkowych wyników w ciągu 2-3 godzin. Ale nie u nas. U nas pan Stefan Jaworski z ekipą liczą głosy (i to jedynie 30%…) aż do drugiej w nocy.

W państwach Afryki liczą głosy jakieś 5 razy szybciej niż w Polsce, a w Gabonie to nawet 10 razy szybciej. Serio. To jest totalne zadupie

— napisał na Twitterze Stanisław Janecki.

Nic dodać, nic ująć…

lw, Twitter

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych