Radosław Sikorski ostry jak brzytwa w temacie sowieckich pomników, które wciąż straszą na polskiej ziemi. Zapytany, co z nimi zrobić – w kontekście namalowania znaku „Polski Walczącej” i napisu „Precz z komuną” na monumencie gen. Iwana Czerniachowskiego w Pieniężnie – odpowiedział:
To nie była dewastacja, to był jakiś chuligański wybryk, którego skutki zniknęły z tego pomnika po kilku godzinach.
Rozumiemy, że dla Rosjan on jest żołnierzem, który walczył o zdobycie Prus Wschodnich, ale dla nas jest jednak katem Suwalszczyzny, a ponieważ my jesteśmy gospodarzem w naszym własnym kraju, to my będziemy określać, co w przestrzeni publicznej jest stawiane jako pomnik, czyli wzór do naśladowania, a co nie.
Stanowisko MSZ jest takie, że jeśli tego życzą sobie lokalne władze, mieszkańcy itd., to nie mamy zastrzeżeń do przeniesienia pomnika.
Jak dodał, inną kwestią są groby żołnierzy:
Jako kraj, który szczególnie szanuje groby naszych żołnierzy, szanujemy też groby innych żołnierzy i tu obowiązuje umowa międzynarodowa, którą będziemy respektować.
Mamy nadzieję, że za twardymi słowami szefa polskiej dyplomacji pójdą też czyny i wsparcie dla samorządowców z Pieniężna, a także realny opór wobec nacisków Moskwy. Pamiętamy już bowiem, jak ostro potrafił wypowiadać się Radosław Sikorski np. porównując budowę Gazociągu Północnego do paktu Ribbentrop-Mołotow i późniejsze rozmycie się tej opinii w hołdach składanych Berlinowi. Tym razem liczymy na konsekwencję.
CZYTAJ TAKŻE:
Leszek Żebrowski: tekst „GW” jak stalinowska propaganda
mtp
————————————————————————————
Siódmy numer miesięcznika „W Sieci Historii” cały czas do nabycia w naszym portalowym sklepie wSklepiku.pl!
W tym wydaniu dołączona została płyta DVD z filmem „Czarny Czwartek”. Polecamy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/194451-sikorski-o-pomniku-sowieckiego-kata-polakow-to-my-bedziemy-okreslac-co-w-przestrzeni-publicznej-jest-stawiane-jako-wzor-do-nasladowania