Histeria po słowach prezydenta Dudy w Wielkiej Brytanii. Dziennikarka Superstacji domaga się... impeachmentu

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Jacek Turczyk
Fot. PAP/Jacek Turczyk

Polityków Platformy i zaprzyjaźnione z rządem media opanowało jakieś szaleństwo po słowach prezydenta Andrzeja Dudy, skierowanych do Polonii w Wielkiej Brytanii. Na szczyt absurdu wspięła się dziennikarka Superstacji Eliza Michalik, która domaga się… usunięcia obecnej głowy państwa z urzędu.

Fot. Twitter
Fot. Twitter

— napisała Michalik na Twitterze.

Prezydent Andrzej Duda nie powiedział nic, co uzasadniałoby tak brutalne ataki na jego osobę. Po prostu opisał obecną sytuację w Polsce.

Ja nie mam odwagi powiedzieć tutaj: „wracajcie do kraju”. Nie mam odwagi tego powiedzieć, bo to jest, powtarzam jeszcze raz, cały szereg działań, które spowodują, że ludzie wrócą i nie będą rozczarowani i nie powiedzą: „ten człowiek powiedział nam nieprawdę, ten człowiek nas okłamał, naciągnął nas”

— mówił prezydent.

Histeria, jaka zapanowała, dziwi tym bardziej, że w podobnym tonie wypowiadali się wcześniej Donald Tusk i Bronisław Komorowski.

Czytaj więcej: Mainstream atakuje Andrzeja Dudę… za jego słowa z Londynu! Sprawdź, co naprawdę mówił polski prezydent! I co w tej samej sprawie mówili Tusk i Komorowski…

Czyżby nienawiść aż tak bardzo zaślepiła krytyków prezydenta Andrzeja Dudy, że całkowicie stracili zdolność racjonalnego myślenia?

Czytaj także: Ewa Kopacz po raz kolejny uderza w Andrzeja Dudę: „Jestem emocjonalnie związana z tym krajem! (…) A prezydent na pewno wróci z Londynu, bo posadę ma całkiem niezłą!”

Breivik z twarzą prezydenta Dudy. Monika Olejnik zamieściła na Facebooku skandaliczny fotomontaż

bzm

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych