Durczok zostanie biznesmenem? Na razie wyjechał na urlop. "Musi się zresetować, oczyścić głowę"

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Kamil Durczok walczy o gigantyczne odszkodowanie. Dziennikarz żąda od redakcji „Wprost” milionów złotych za artykuły, po których zawaliła się jego kariera. Co teraz będzie robił były szef „Faktów” TVN? Jego żona nie wyklucza, że Durczok zajmie się biznesem.

Właśnie rozpoczyna się proces, jaki dziennikarz wytoczył tygodnikowi „Wprost”. Chodzi o artykuły oskarżające Durczoka o molestowanie współpracownic oraz wizyty w mieszkaniu, w którym znaleziono biały proszek i erotyczne gadżety.

Czytaj więcej: Durczok walczy o gigantyczne odszkodowanie. Rusza proces wytoczony tygodnikowi „Wprost”

Jak twierdzi Marianna Dufek-Durczok, jej męża nie będzie na rozprawie.

Wyjechał na urlop. Musi się zresetować, oczyścić głowę. On ciężko pracował ponad 20 lat, nie mając zbyt dużo czasu dla siebie. Teraz należy mu się odpoczynek

— mówi w rozmowie z „Super Expressem”.

Czy jeszcze będzie dziennikarzem, czy biznesmenem, za wcześnie mówić. Jeśli chodzi o plany zawodowe, to jeszcze potrzebuje czasu

— wyjaśnia Dufek-Durczok.

Czas to pieniądz. Z pewnością teraz Durczokowi nie brakuje ani jednego, ani drugiego. A jeśli rzeczywiście zamierza otworzyć własną firmę, to tym bardziej nie dziwi fakt, że domaga się od „Wprost” tak wysokich odszkodowań.

bzm/se.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.