Odzyskanie dobrego imienia i gigantyczne odszkodowanie - o to teraz walczy Kamil Durczok. Jak informuje „Super Express”, dziś rozpoczyna się proces, jaki były szef „Faktów” TVN wytoczył „Wprost”. Tygodnik oskarżył dziennikarza o molestowanie współpracownic oraz opisał jego wizyty w mieszkaniu, w którym znaleziono narkotyki i erotyczne gadżety. Durczok domaga się aż 9 mln zł odszkodowania.
Czytaj więcej: „Ciemna strona Kamila Durczoka”? Dziwna historia szefa „Faktów TVN” z barykadą w apartamencie, białym proszkiem i zoofilską płytą w tle
To będzie posiedzenie przygotowawcze. Dotyczy ono organizacji, terminów i świadków
— wyjaśnia w rozmowie z „SE” Jacek Dubois, adwokat Kamila Durczoka.
W sprawie dotyczącej molestowania pracownic TVN dziennikarz domaga się 2 mln zł. Jego prawnicy będą starali się wykazać, że sytuacje opisane przez „Wprost” to pomówienie. Po tych publikacjach Durczok został zwolniony ze stacji na Wiertniczej.
Czytaj więcej: Durczok wyrzucony z TVN! Komisja na Wiertniczej wykryła przypadki molestowania i mobbingu. Stacja zapłaci zadośćuczynienie ofiarom
Jako następny będzie rozpatrywany przez sąd pozew za tekst „Kamil Durczok. Fakty po faktach”, relacjonujący ucieczkę byłego szefa TVN z mieszkania jego znajomej. W lokalu znaleziono później m.in. ślady narkotyków, gadżety erotyczne oraz płyty z zoofilią. Durczok żąda od wydawcy „Wprost” oraz od autorów tego artykułów 7 mln odszkodowania.
Były naczelny „Wprost” Sylwester Latkowski twierdzi, że tak wysokie kwoty odszkodowań mają na celu zastraszenie dziennikarzy oraz kneblowanie im ust.
bzm/se.pl
Czytaj więcej: Casus Kamila Durczoka to wisienka na torcie paranoi w jakiej przyszło nam żyć poprzez ugrzęźnięcie w państwie bezprawia
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/257730-durczok-walczy-o-gigantyczne-odszkodowanie-rusza-proces-wytoczony-tygodnikowi-wprost