Oto sądy III RP: „Monika Olejnik dzięki obiektywizmowi i rzetelności cieszy się powszechną estymą i autorytetem”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl / TVN24
Fot. wPolityce.pl / TVN24

Ten tydzień przynosi znaczące wydarzenia dla odmalowania rzeczywistej, fatalnej kondycji wymiaru sprawiedliwości III RP. W poniedziałek sędzia Paweł Chodkowski z Wrocławia skazał na 30 dni aresztu młodych ludzi, którzy ośmielili się przerwać wykład mjr. KBW Zygmunta Baumana, by wytknąć mu pracę dla opresyjnych instytucji PRL w najbrutalniejszym jej okresie. Dziś poznaliśmy opinię sędzi Anny Bartoszewskiej z Warszawy, która rozpływa się nad obiektywizmem Moniki Olejnik.

Pracownica Radia Zet, TVN24 i „Gazety Wyborczej” złożyła do sądu wniosek z żądaniem zmiany okładki książki „Resortowe dzieci. Media”, na której umieszczono jej wizerunek.

Sąd częściowo tylko uwzględnił jej roszczenia, główne odrzucając, ale nie to jest najciekawsze w dokumencie wydanym przez panią w z łańcuchem i orłem na piersiach.

Monice Olejnik nie spodobało się określenie na tylnej okładce książki o „szydzeniu z patriotyzmu, polskich tradycji i w ogóle z polskości”. Pani sędzia stwierdziła, że zdanie to „w połączeniu z jej zdjęciem na okładce Książki, jako jednym z głównych akcentów >>reklamowych<< książki, dotkliwie narusza dobra osobiste Wnioskodawczyni tworząc nieprawdziwy i wyjątkowo negatywny jej obraz” – czytamy na stronach TV Republika.

I teraz najlepsze:

Monika Olejnik jest obiektywnym dziennikarzem, zapraszającym do swoich programów przedstawicieli wszystkich partii politycznych i reprezentantów różnych środowisk – od prawicowych, przez centrowe po lewicowe. W swoich programach zawsze kieruje się zasadą dziennikarskiej rzetelności, nie przedstawia w nich swoich prywatnych poglądów i nie faworyzuje żadnego światopoglądu czy opcji politycznej. Dzięki obiektywizmowi i rzetelności cieszy się powszechną powszechna estymą i autorytetem w środowisku dziennikarskim (w 1998 r. otrzymała prestiżowy tytuł Dziennikarza Roku w konkursie organizowanym przez miesięcznik „Press”) oraz w oczach opinii publicznej.

Obiektywna??? Rzetelna??? Nie przedstawia prywatnych poglądów??? NIE FAWORYZUJE ŻADNEGO ŚWIATOPOGLĄDU???!!! Powszechna estyma??? Autorytet?

Nieźle zagęszczona rzeczywistość wirtualna…

Jeżeli ta sędzia będzie rozpoznawać sprawę Olejnik przeciw wydawcy „Resortowych Dzieci”, pani redaktor może być spokojna.

A nazwisko pani Anny Bartoszewskiej warto zapamiętać.

CZYTAJ TAKŻE:

Jerzy Jachowicz: Po wyroku ws. wykładu Baumana. Tacy właśnie sędziowie, jak Paweł Chodkowski z Wrocławia, są ozdobą każdego reżimu

Szokujący wyrok wrocławskiego sądu w sprawie o zakłócenie wykładu mjr. Baumana. Czy my na pewno żyjemy w wolnej Polsce? Czy może mamy 1953 rok?

Radwański o wyroku ws. wykładu Baumana: o radykalnej lewicy nie można mówić źle, nawet jeśli ma krew na rękach

znp, TV Republika

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych