Zelnik za odwołaniem Klaty: "Nie może być tak, żeby beztalencia zawłaszczały dzieła narodowych mistrzów i przekładały je na pseudoszokujące spektakle"

Fot. YouTube/Fratria
Fot. YouTube/Fratria

Z polecenia wicepremiera i ministra kultury prof. Piotra Glińskiego w Narodowym Teatrze Starym w Krakowie zostanie przeprowadzony „audyt artystyczny”. Odwołania dyrektora teatru Jana Klaty domaga się wiele środowisk, które zarzucają Klacie niszczenie polskiej kultury. „To, co się tam dzieje, woła o pomstę do nieba” - podkreśla Jerzy Zelnik w rozmowie z „Super Expressem”.

Zelnik jest jedną z osób, które podpisały list otwarty do prof. Glińskiego ws. zmiany na stanowisku dyrektora Starego Teatru.

Czytaj więcej: Jego teatr niszczy polską tradycję. List otwarty do ministra kultury ws. odwołania Jana Klaty

Klata nie powinien być już dłużej dyrektorem teatru! Takie stanowiska powinni piastować ludzie, którzy faktycznie znają się na sztuce, artyści z krwi i kości, a nie tacy, którzy stawiają tylko na tanie szokowanie

— tłumaczy aktor.

To, co się tam dzieje, woła o pomstę do nieba! Nie rozumiem, dlaczego ludzie przyklaskują tak nudnej i taniej formie sztuki. Nie może być tak, żeby beztalencia zawłaszczały dzieła narodowych mistrzów i przekładały je na pseudoszokujące spektakle. To jest profanacja!

— dodaje Zelnik.

Poziom wystawianych w Starym Teatrze sztuk ma ocenić ministerialny doradca Konrad Szczebiot.

Wbrew temu, co mówią niektórzy to nie jest żadna cenzura

— podkreśla Jerzy Zelnik.

Czytaj więcej: Jarosław Sellin: Nie będziemy cenzorami, ale pieniądze publiczne nie powinny być wydawane na pospolite prowokacje!

Skandal w Teatrze Starym. Zniesmaczeni widzowie zbojkotowali sztukę. Spektakl przerwano. Jan Klata do gości: „Wynoście się stąd!”. WIDEO

bzm/se.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych